Pierwszy dzień rywalizacji o awans do pierwszej grupy światowej pucharu Davisa za nami. Rok temu Polacy na swojej ziemi w Kozerkach pokonali tenisistów z Barbadosu, wygrywając wszystkie mecze. Dzisiaj rozpoczęli spotkanie równie dobrze, ponieważ od dwóch zwycięstw. Na rozgrywki do Taszkentu pojechali: Hubert Hurkacz, Maks Kaśnikowski, Tomasz Berkieta, Kamil Majchrzak Jan Zieliński, Karol Drzewiecki, Mariusz Fyrstenberga (jako kapitan). Wygraną zapewnił nam 8 zawodnik rankingu ATP oraz niedawny zwycięzca challengera w Portugalii. Jutro zostaną rozegrane dwa mecze singlowe oraz debel. 

 

Szybka przeprawa Huberta Hurkacza

Dla ćwierćfinalisty Australia Open mecz z Sergeyem Fominim (ATP 665) był tylko formalnością. Polak nie dał przeciwnikowi żadnych szans. Od początku przejął inicjatywę i od razu przełamał rywala. Sergey w całym meczu ugrał tylko trzy gemy. Dwa w pierwszym secie oraz jeden w drugim. Hubert spędził na kortach jedynie nieco ponad godzinę i zapewnił pierwszy punkt naszej reprezentacji.

 

Pokaz siły Maksa Kaśnikowskiego

Drugi pojedynek był już nieco bardziej zacięty. Będący w świetnej formie Maks Kaśnikowski grał przeciwko Khumoyun Sultanovi (ATP 330). Dobry początek w wykonaniu Polaka. Dwudziestolatek szybko przełamał Uzbeka na 2:1. Niestety później stracił swoją przewagę jednego gema, ale szybko się pozbierał i od 3:3 wygrał wszystkie podania, zamykając pierwszego seta wynikiem 6:3. Druga partia była już pod dyktando Polaka. Co prawda, musiał bronić aż sześciu break pointów, ale Khumoyun nie wykorzystał żadnego z nich. Tak samo jak Hubert Hurkacz oddał przeciwnikowi tylko jednego gema. Polska do jutrzejszego spotkania przystąpi z przewagą dwóch punktów nad Uzbekistanem. Polacy potrzebują jednego zwycięstwa, aby zapewnić sobie wygraną. Jako pierwsi na kort mają wyjąć debliści. W naszej ekipie ma to być Jan Zieliński oraz Hubert Hurkacz. Następnie mecz Hurkacz – Sułtanow, a na końcu Kaśnikowski – Fomin.

 

Zarejestruj się w Fuksiarz.pl i odbierz swój zakład bez ryzyka na start, klikając tutaj! Jeśli Twój pierwszy zakład okaże się przegrany, otrzymasz zwrot do 500 zł. Otrzymane środki możesz przeznaczyć na dalszą grę lub swobodnie wypłacić bez dodatkowego obrotu!