Michał Chmielewski skutecznie przeszedł przez półfinał 200 m stylem motylkowym na trwających w Dosze Mistrzostwach Świata. Na tym samym etapie pływackiej imprezy zdyskwalifikowany został jego brat Krzysztof.

Obaj bracia udanie wystartowali w porannych eliminacjach i awansowali do wieczornych półfinałów. Piąte miejsce z czasem 1.56,37 zajął Krzysztof Chmielewski, a 10. był drugi z biało-czerwonych (1.56,83). Niestety pomimo pierwszego miejsca w kolejnej części zmagań Krzysztof Chmielewski nie powtórzy swojego sukcesu, czyli ubiegłorocznych MŚ w Fukuoce. Błąd na pierwszym nawrocie poskutkował dyskwalifikacją i odpadnięciem z rywalizacji. W środowym finale zobaczymy jednak jego brata Michała, który po osiągnięciu trzeciego czasu, czyli 1.55,38 popłynie w walce o medale.

Wieczorem kibicowaliśmy jeszcze Janowi Kałusowskiemu. Polak zakończył półfinał 50 m stylem klasycznym na 16. lokacie. Rezultat 27,38 s ustanowił nowy rekord tego zawodnika.