Po srebrze z wczoraj apetyty kibiców kajakarstwa górskiego wzrosły. Dziś do rywalizacji stanęli kanadyjkarze, ale nie udało im się wywalczyć krążka. 

Męska reprezentacja wystąpiła w składzie: Grzegorz Hedwig, Kacper Sztuba i Michał Wiercioch. Panowie płynęli w dużych odstępach, a do tego zanotowali cztery karne sekundy podczas swojego przejazdu. Ostatecznie więc nasi kanadyjkarze zajęli dopiero siódme miejsce. Do podium stracili ponad cztery sekundy.

Miejsce niżej uplasowały się panie. andra Stach, Klaudia Zwolińska i Katarzyna Liber nie zaliczą tej konkurencji do udanych. Przede wszystkim odróżniała się mniej doświadczona Liber na którą musiały oczekiwać Stach i Zwolińska. Polskie reprezentantki zdołały wyprzedzić jedynie Włoszki. Wszystkie pozostałe reprezentacje były od nich szybsze.

Jeszcze przed zmaganiami drużynowymi nasze panie i panowie rywalizowali w eliminacjach do półfinału w C1. W 1/2 finału znalazło się miejsce dla Klaudii Zwolińskiej oraz Aleksandry Stach. U panów skuteczność była stuprocentowa. Zarówno Sztuba, Wiercioch i Hedwig dostaną szansę pokazania się w niedzielę.

 

Wyniki finału drużynowego kanadyjek żeńskich: 

1. Niemcy

2. Słowacja

3. Wielka Brytania


8. Polska

 

Wyniki finału drużynowego kanadyjek męskich: 

1. Czechy

2. Wielka Brytania

3. Niemcy


7. Polska