Nie była to udana inauguracja UK Open dla reprezentantów Polski. Zarówno Radosław Szagański, jak i Sebastian Białecki znaleźli swoich pogromców już w 1. rundzie i pożegnali się z turniejem

Turniej rozgrywający się w Wielkiej Brytanii rozpoczął Radosław Szagański, który podejmował Anglika — George Killingtona. Polak od pierwszych minut na parkiecie prezentował się poniżej swoich oczekiwań i popełniał bardzo dużo błędów, grając na średniej nieco ponad 70 oczek. Za każdym razem wykorzystywał to George również, grając na dość niskiej skuteczności. O końcowym wyniku zadecydowała w największym stopniu gra na dystansie, a ta okazała bardzo problematyczna dla Biało-Czerwonego, co doprowadziło do porażki 4:6 i koniec przygody z UK Open

Niestety taki sam los spotkał Sebastiana Białeckiego. 20-letni zawodnik zmierzył się z Jensonem Walkerem z Anglii. Wszystko zaczęło się od trzech zwycięstw legowych z rzędu rywala, przez co uzyskał pewien komfort przy tarczy, grając nadspodziewanie dobrze na dystansie. W późniejszych fragmentach Białecki odrabiał straty, doprowadzając do stanu 4:5. Finalnie, mecz zakończył się porażką Polaka – 4:6 i podobnie jak Szagański, pożegnał się z turniejem. Zatem jedynym polskim zawodnikiem pozostał Krzysztof Ratajski, który zacznie zmagania od IV rundy

Wyniki: 

Radosław Szagański — George Killington 4:6

Sebastian Białecki — Jenson Walker 4:6