Reprezentacja Polski siatkarzy rozpoczęła dzisiaj trzeci i ostatni turniej Ligi Narodów w fazie interkontynenalnej.

Oba zespoły do dzisiaj rozegrały po osiem spotkań. Po pierwszym turnieju w Antalyi Biało-Czerwoni wygrali trzy mecze i zajmowali piąte miejsce w tabeli Ligi Narodów. Następnie w japońskiej Fukuoce pokonali Bułgarię, Turcję i Japonię. Na koniec przegrali z Brazylijczykami co dało im czwartą lokatę w tabeli. Włosi zajmują w niej drugie miejsce, bo przegrali tylko raz i mogą pochwalić się bilansem 7-1.

Wiemy, że po zakończeniu zmagań w Lublanie Nikola Grbić dokona wyboru dwunastki i rezerwowego na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Do reprezentacji wrócili przyjmujący Wilfredo Leon, środkowy Mateusz Bieniek oraz libero Paweł Zatorski, którzy nie mieli jeszcze okazji zagrać w tegorocznej LN.

Skład reprezentacji Polski na turniej w Lublanie:

Rozgrywający: Marcin Janusz, Marcin Komenda, Grzegorz Łomacz

Przyjmujący: Bartosz Bednorz, Tomasz Fornal, Wilfredo Leon, Kamil Semeniuk, Aleksander Śliwka

Środkowi: Mateusz Bieniek, Norbert Huber, Karol Kłos, Jakub Kochanowski; atakujący Bartłomiej Bołądź, Łukasz Kaczmarek, Bartosz Kurek

Libero: Jakub Popiwczak, Paweł Zatorski

 

PRZEBIEG MECZU:

Wynik otworzyli Włosi, ale natychmiast z lewego skrzydła odpowiedział Wilfredo Leon. Dalsze minuty gry były dość wyrównane jednak od remisu 6:6  Polacy zaczęli uciekać z wynikiem i tak po podwójnym bloku Leona oraz Mateusza Bieńka i kontrataku Leona, Polacy wyszli na trzypunktowe prowadzenie. Z czasem rywale zaczęli odrabiać straty, a po punktowanej zagrywce Alessandro Bovolenta oraz skutecznym jego ataku, doprowadzili do kontaktu. Po nieudanej akcji Leona już był remis 15:15. Przez resztę seta Polacy byli o kilka oczek do przodu, a skuteczny blok Wilfredo Leona i Kuby Kochanowskiego zakończył pierwszą odsłonę meczu.

Drugą atakiem ze środka otworzył Mateusz Bieniek. Dobrze w obronie grali Włosi co pozwoliło zdobyć im punkt z kontry. Kilka kolejnych akcji granych było punkt za punkt, ale z czasem to drużyna z Włoch odskoczyła na kilka oczek. Dzięki dwóm udanym akcjom Bartosza Kurka i Wilfredo Leona, oraz obiciu na kontrze włoskiego bloku, Biało – Czerwoni wyrównali na 9:9. Z każdą kolejną akcją nasi siatkarze odskakiwali z wynikiem, a Włochom ciężko było się zbliżyć chociażby na kontakt. Kolejnym potężnym ciosem podczas zagrywki popisał się Wilfredo Leon (126 km/h), Bartłomiej Bołądź zagrał po prostej, a mocny atak z prawej flanki Bartosza Kurka, zakończył drugą część spotkania.

Trzeciego seta od mocnego ataku rozpoczął Leandro Mosca, momentalnie jednak z lewej flanki odpowiedział Leon. Chwilę później dołożył kolejny mocny serwis, ale Alessandro Bovolenta odpowiedział swoją skuteczną zagrywką. Przez kolejne minuty oglądaliśmy zaciętą walkę punkt za punkt. Oba zespoły dobrze grały blokiem i serwisem. Na boisku zameldował się Norbert Huber i od razu dał o sobie znać w ofensywie. Tomasz Fornal zatrzymał blokiem Francesco Recina, Bartosz Kurek zapunktował z kontry, a całe spotkanie skutecznym atakiem zakończył Mateusz Bieniek.

Polska – Włochy 3:0 (25:22, 25:21, 25:22)

Polska: Janusz, Kurek, Leon, Śliwka, Bieniek, Kochanowski, Zatorski (libero) oraz Fornal, Bołądź, Huber, Bednorz

Włochy: Recine, Sbertoli, Sanguinetti, Bovolenta, Mosca, L.Porro, Laurenzano (libero) oraz  Gironi, P.Porro

PROGRAM MECZÓW W LUBLANIE (19-23 CZERWCA):

wtorek
Bułgaria – Turcja (16.30)
Słowenia – Argentyna (20.30)
środa
Kuba – Serbia (16.30)
Włochy – Polska (20.30)
czwartek
Turcja – Argentyna (13.00)
Bułgaria – Włochy (16.30)
Kuba – Słowenia (20.30)
piątek
Argentyna – Polska (13.00)
Bułgaria – Kuba (16.30)
Turcja – Serbia (20.30)
sobota
Bułgaria – Argentyna (13.00)
Serbia – Polska (16.30)
Słowenia – Włochy (20.30)
niedziela
Kuba – Polska (13.00)
Turcja – Włochy (16.30)
Serbia – Słowenia (20.30)