W środę, 19 czerwca, w siedzibie Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej (EHF) w Wiedniu podjęto decyzję o przyznaniu Industrii Kielce dzikiej karty na grę w Lidze Mistrzów 2024/2025. Dzisiaj w Oslo, komitet wykonawczy EHF ją zatwierdził.

Od 2012 roku kielczanie byli najlepszym zespołem w kraju, a w poprzednim roku po raz 20 zdobyli tytuł MP. Dlatego do tej pory udział w LM mieli zagwarantowany automatycznie. W tym roku Mistrzem Polski została Wisła Płock, a zespół z Kielc jest wicemistrzem i dlatego tym razem to drużyna prowadzona przez Talanta Dujshebaeva musiała ubiegać się o dziką kartę.

EHF przyznając karty bierze pod uwagę zasługi klubu (tu Industria ma się czym pochwalić), oraz najlepsze wyniki sportowe, wysoki poziom gry i atmosferę na trybunach. Kielczanie w LM brali udział sześć razy, w 2016 roku wygrali Ligę, a w latach 2022 i 2023 dotarli do finału.

Swoją cegiełkę do przychylnego spojrzenia na zasługi Polski w LN dołożył również zespół z Płocka, który całkiem nieźle sobie radził w ostatnich latach w tych rozgrywkach.

Pewni udziału w Champions League byli mistrzowie dziewięciu krajów: FC Barcelona (Hiszpania), SC Magdeburg i Fuechse Berlin (Niemcy), Paris Saint-Germain (Francja), Orlen Wisła Płock (Polska), Aalborg Handbold (Dania), Telekom Veszprem (Węgry), Sporting Lizbona (Portugalia) i Kolstad Handball (Norwegia).

O pozostałe siedem miejsc walczyło dwanaście drużyn. Do rywalizacji oprócz Industrii Kielce przystąpią również: RK Zagrzeb (Chorwacja), HBC Nantes (Francja), OTP Bank-Pick Szeged (Węgry), Eurofarm Pelister (Macedonia Północna), Dinamo Bukareszt (Rumunia) i Fredericia Handbold Klub (Dania).

Losowanie fazy grupowej odbędzie się w czwartek 27 czerwca. 16 drużyn podzielonych będzie na dwie grupy. Zespoły z pierwszych i drugich miejsc w grupach bezpośrednio awansują do ćwierćfinału. Drużyny z miejsc 3-6 w zmierzą się w dwumeczu o najlepszą „ósemkę”. Wszystkie spotkania będą rozgrywane w środy i czwartki.

 

Image