Olaf Pieczkowski, po pomyślnym przejściu kwalifikacji, awansował do drugiej rundy turnieju ATP Challenger 50 w Troyes, we Francji. W swoim pierwszym meczu w głównej drabince zwyciężył wyżej notowanego zawodnika z Francji.

Podczas gdy Hubert Hurkacz rywalizował na korcie numer 3 Wimbledonu, Olaf Pieczkowski rozpoczął swój mecz w Troyes. Przeciwnikiem młodego tenisisty z Olsztyna był Francuz Corentin Denolly. Ze względu na wyższe miejsce w rankingu, Denolly wydawał się faworytem tego starcia.

Jednak to Polak lepiej wszedł w mecz, zdobywając trzy break pointy już w pierwszym gemie przy serwisie rywala i wykorzystując drugą z tych szans. Niestety, radość Pieczkowskiego była krótkotrwała, ponieważ Denolly natychmiast odpowiedział przełamaniem zwrotnym w następnym gemie.

Kolejne przełamanie serwisu przeciwnika miało miejsce przy stanie 3:2 dla Pieczkowskiego, lecz Denolly ponownie wyrównał w następnym gemie. Mimo to, młody Polak nie zraził się i, wygrywając osiem kolejnych piłek, zamknął pierwszego seta wynikiem 6:3.

Drugi set rozpoczął się niemal identycznie jak pierwszy. Pieczkowski wyszedł na prowadzenie 2:0, po czym rywal przełamał jego serwis. Kluczowym momentem okazał się siódmy gem, w którym Polak przełamał serwis przeciwnika i utrzymał przewagę do końca spotkania. Drugi set zakończył się wynikiem 6:4.

Dzięki temu zwycięstwu Olaf Pieczkowski zbliża się do debiutu w Top 500 rankingu ATP. Aktualnie w rankingu live zajmuje około 510. miejsca. Jest to dopiero jego druga wygrana w głównej drabince turnieju na tym poziomie rozgrywek.