W szwedzkiej Malilli odbyła się 6. runda tegorocznej edycji Indywidualnych Mistrzostw Świata na żużlu. Zakończyła się ona zwycięstwem Daniela Bewleya, który pierwszy raz w tym sezonie uzyskał awans do wielkiego finału. Podobnie było w przypadku Patryka Dudka, który znalazł się na najniższym stopniu podium. Bartosz Zmarzlik był piąty, a Maciej Janowski piętnasty.
Na początek trochę o historii
Pierwszy historyczny turniej Speedway Grand Prix w malutkiej i malowniczej szwedzkiej miejscowości miał miejsce na początku XXI wieku, a dokładniej 18 lat temu. Najlepszy wtedy okazał się Jason Crump. Łącznie na stadionie w Malilii rywalizację o miano najlepszego żużlowca świata kibice oglądać mogli aż szesnastokrotnie. Zdecydowanymi liderami w ilości zwycięstw w Grand Prix Szwecji, czy to Skandynawii, są Polacy, którzy wygrali aż siedmiokrotnie. Najwięcej razy dokonał tego Bartosz Zmarzlik (trzykrotnie). Ponadto jest triumfatorem dwóch ostatnich edycji w Malilii, a w poprzednim roku zapewnił sobie tutaj po raz trzeci tytuł mistrzowski. Dwukrotni zwyciężał też Tomasz Gollob, a po razie Rune Holta i Jarosław Hampel. Co ciekawe dokonali tego rok po roku. 2009 – Gollob, 2010 – Holta, 2011 – Hampel, 2012 – Gollob.
Na najniższym stopniu podium w Malilii stali też Piotr Pawlicki (2016) i dwukrotnie Maciej Janowski (2019 i 2021) oraz wyżej wspomniany Tomasz Gollob (2010).
Zmarzlik daleko z przodu
Po 5. rundach Indywidualnych Mistrzostw Świata w klasyfikacji generalnej z ogromną 21. punktową przewagą przeważał Bartosz Zmarzlik, który przed dzisiejszym startem stracił zaledwie 10 oczek. Tuż za nim plasowali się jego klubowi koledzy — Australijczyk Jack Holder (69 punktów) i Szwed, Fredrik Lindgren (68 punktów) oraz kolejny z Kangurów, Jason Doyle. Niestety gorzej szło dwóm pozostałym reprezentantom Polski. Maciej Janowski z dorobkiem zaledwie 31 oczek był jedenasty, a Patryk Dudek (28) trzy lokaty niżej.
Niespodziewany zwycięzca kwalifikacji
W kwalifikacjach dość sensacyjnie najlepszy okazał się zastępujący kontuzjowanego Szweda, Kima Nilssona — Łotysz Andrzejs Lebedevs. Tuż za nim uplasowali się Maciej Janowski i Bartosz Zmarzlik, a Patryk Dudek był dziewiąty.
Here's the full list of start positions for the #SwedishSGP 🇸🇪#FIMSpeedwayGP pic.twitter.com/NcpxKKe9CC
— FIM Speedway Grand Prix (@SpeedwayGP) July 15, 2023
Pierwszy inauguracyjny bieg padł łupem Maxa Fricke, który wyprzedził Patryka Dudka, Leona Madsena i Tai’a Woffindena. W 2.wyścigu na torze pojawił się Maciej Janowski. Niestety jednak nie był w stanie przywieźć żadnego punktu, ulegając Vaculikowi, Lambertowi i Michelsenowi. Mocno obsadzona była trzecia gonitwa, bowiem spotkali się lider, wicelider i czwarty zawodnik klasyfikacji generalnej, a stawkę uzupełnił nieprzewidywalny Daniel Bewley. Na drugim łuku doszło do stykowej sytuacji Holdera ze Zmarzlikiem, przez co na tor upadł reprezentant Polski, co jest widokiem niezwykle rzadkim. Biało-Czerwony został z wyścigu wykluczony. W powtórce najlepszy okazał się Bewley, wyprzedzając dwóch Australijczyków — Holdera i Doyle’a. Na zakończenie pierwszej serii triumf odniósł Fredrik Lindgren.
Dudek w finale
Po wykluczeniu Bartosz Zmarzlik szalał niesamowicie na torze, kończąc zasadniczą cześć turnieju z dorobkiem 11 oczek. Z bardzo dobrej strony pokazał się też Patryk Dudek, który z 10 punktami znalazł się w półfinale. Sztuki tej nie dokonał niestety Maciej Janowski, kończąc turniej na 15. pozycji, wyprzedzając jedynie Jasona Doyle’a.
Patryk i Bartek spotkali się w jednym półfinale. Z pierwszego miejsca awansował Duzers, a Zmarzlik pierwszy raz nie znalazł się w ostatnim wyścigu dnia. Co więcej, seria Zmarzlika z awansem do finału trwała od 8 edycji. W finale Patryk Dudek zaspał start i jechał na ostatniej pozycji. Doszło jednak do niebezpiecznej sytuacji z udziałem Martina Vaculika i Fredrika Lindgrena, powodując wzajemny upadek. W powtórce najlepszy okazał się Daniel Bewley, zwyciężając Grand Prix Szwecji. Trzeci linię mety przekroczył Patryk Dudek. Jest to dla niego najlepszy tegoroczny występ!
Wyniki 6.rundy Speedway Grand Prix Szwecji w Malilli:
1. Dan Bewley (Wielka Brytania) – 13 (3,1,2,1,1,2,3)
2. Martin Vaculik (Słowacja) – 17 (3,3,3,2,2,2,2)
3. Patryk Dudek (Polska) – 14 (2,3,1,3,1)
4. Fredrik Lindgren (Szwecja) – 16 (3,1,3,3,3,3,w)
5. Max Fricke (Australia) – 12 (3,1,1,3,3,1)
6. Bartosz Zmarzlik (Polska) – 12 (w,3,2,3,3,1)
7. Jack Holder (Australia) – 9 (2,0,3,2,2,0)
8. Robert Lambert (Wielka Brytania) – 8 (2,2,2,2,0,0)
9. Andrzej Lebiediew (Łotwa) – 8 (2,2,2,t,2)
10. Anders Thomsen (Dania) – 7 (w,2,3,0,2)
11. Tai Woffinden (Wielka Brytania) – 6 (0,3,1,1,1)
12. Jacob Thorssell (Szwecja) – 6 (1,2,1,2,0)
13. Mikkel Michelsen (Dania) – 5 (1,0,0,1,3)
14. Leon Madsen (Dania) – 3 (1,1,0,0,1)
15. Maciej Janowski (Polska) – 1 (0,0,0,1,0)
16. Jason Doyle (Australia) – 1 (1,0,0,0,0)
17. Filip Hjelmland (Szwecja) – 0 (0)
Zostaw komentarz