Śląsk Wrocław przegrał na wyjeździe 0:2 ze szwajcarskim FC Sankt Gallen w pierwszym meczu III. rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. Wrocławianie są w bardzo trudnej sytuacji przed meczem rewanżowym w przyszły czwartek.

Po wyeliminowaniu łotewskiego FC Riga (0:1 i 3:1), Śląsk Wrocław przystąpił dziś do rywalizacji w kolejnej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy. Przeciwnikiem wicemistrzów Polski był wyżej notowany FC Sankt Gallen. Szwajcarzy w poprzedniej rundzie pokonali w dwumeczu aż 5:1  kazachski Toboł Kustanaj.

Mecz zaczął się fatalnie dla Wrocławian, bo od bardzo szybko straconej bramki. Gospodarze przejęli piłkę na połowie Śląska i po szybkim rozegraniu Akolo w sytuacji sam na sam z Leszczyńskim otworzył wynik spotkania już w 5. minucie (1:0). Po otrzymanym ciosie podopieczni Jacka Magiery ruszyli do odrabiania strat zagrażając kilkukrotnie bramce rywali. W 31. minucie strzał Samca-Talara zatrzymał się na poprzeczce, a dobitkę obronił bramkarz. Niestety pod koniec pierwszej połowy to Szwajcarzy ponownie trafili do siatki. W 41. minucie pogubili się przy rozegraniu Wrocławianie, co wykorzystał Akolo, który odegrał do Geubbelsa, a ten strzałem po ziemi podwyższył prowadzenie miejscowych (2:0).

Śląsk wychodził na drugą połowę z dwubramkową stratą. Pomimo niejednej dogodnej sytuacji niestety nie udało się zdobyć gola. W doliczonym czasie to FCSG mogło podwyższyć na 3:0, ale Leszczyński zbił piłkę na poprzeczkę. Przed wicemistrzami Polski ciężkie zadanie, jeśli chcą pozostać w europejskih pucharach.

FC Sankt Gallen – Śląsk Wrocław 2:0 (2:0) 

Bramki: Akolo 5, Geubbels 41