Biało-Czerwone poniosły pierwszą porażkę na siatkarskich Mistrzostwach Europy do lat 20. Polki po przegranych dwóch pierwszych setach zdołały doprowadzić do tie-breaka, który skończył się szczęśliwie dla rywalek. Dzięki bardzo dobrym wcześniejszym spotkaniom mają już jednak zapewniony awans do półfinałów!

Mecz z Włoszkami był przedostatnim spotkaniem Polek w fazie grupowej. Oba zespoły do tego starcia przystępowały z kompletem zwycięstw na koncie.

W pierwszą partię lepiej weszły rywalki, które od początku były świetnie dysponowane m.in. w ataku (5:3). Wraz z upływem czasu prowadzenie rywalek tylko się powiększało (12:8). Mimo niezłego przyjęcia po stronie Polek, nasze siatkarki nie miały wiele do powiedzenia w tym secie. Końcówka była już zupełnie zdominowana przez Włoszki, które wyszły zwycięsko z inauguracyjnej partii, wygrywając aż 25:15.

Druga odsłona spotkania wyglądała już zupełnie inaczej. Tym razem od prowadzenia rozpoczęły Polki (2:0). Następnie gra toczyła się punkt za punkt aż do stanu 9:9. Wtedy ponownie dominować zaczęły rywalki, które zbudowały pięciopunktowe prowadzenie (16:11). Biało-Czerwone nie zamierzały odpuszczać, a ogromna wola walki sprawiła, że w samej końcówce zdołały doprowadzić do wyrównania (23:23). Do rozstrzygnięcia potrzebna była gra na przewagi, którą lepiej wytrzymały Włoszki, wygrywając 27:25.

Trzecia partia znowu od początku była wyrównana. Od stanu 5:5 na prowadzenie zaczęły wysuwać się Polki (9:5). Rywalki dość szybko wyrównały (9:9), a następnie to one zbudowały kilkupunktową przewagę (18:15). Do dobrej gry wróciły jednak nasze siatkarki. Po krótkiej grze punkt za punkt objęły prowadzenie w końcówce i nie oddały go już do samego końca. Wygrały tę odsłonę meczu 25:23 i zmniejszyły straty w całym spotkaniu.

Na początku czwartego seta prowadzenie objęły Polki (2:0), ale już po chwili do głosu doszły Włoszki, które ponownie zaczęły budować przewagę (11:7). Biało-Czerwone musiały gonić wynik, w czym pomogły im liczne błędy w polu serwisowym rywalek. Od stanu 16:16 rywalizacja ponownie była wyrównana. Dobrze po naszej stronie funkcjonował m.in. blok. Świetnie wyglądały też kontry Polek. To przełożyło się na zwycięstwo w tym secie (25:23) i doprowadzenie do remisu w całym spotkaniu.

Do rozstrzygnięcia meczu potrzebny był więc tie-break, w który nieco lepiej weszły Polki (2:0). Biało-Czerwone zaczęły prezentować jednak słabszą dyspozycję w ataku, co przełożyło się na prowadzenie rywalek (7:4). Włoszki z kolei popisywały się bardzo dobrą skutecznością, dzięki czemu utrzymywały spokojną przewagę (12:8). Mimo walecznej postawy polskich siatkarek, ostatnia partia padła łupem rywalek 15:9.

Dzięki temu zwycięstwu Włoszki wciąż utrzymują prowadzenie w grupie. Polki wywalczyły jednak punkt w dzisiejszym spotkaniu, co sprawia, że nawet jeśli przegrają ostatni mecz, awansują do półfinału! Ten scenariusz i tak jest jednak mało prawdopodobny, bowiem w kolejnym starciu naprzeciwko Polek stanie najsłabszy zespół w grupie – Irlandia.

Mistrzostwa Europy U20, faza grupowa: Polska – Włochy 2:3 (15:25, 25:27, 25:23, 25:23, 9:15)

Polska: Agata Milewska, Anna Fiedorowicz, Rozalia Moszyńska, Aleksandra Walczak, Natasza Ornoch, Julia Hewelt, Zuzanna Suska (libero) oraz Pola Bujnarowska, Maja Malinowska, Maria Spławska, Aleksandra Adamczyk, Nadia Siuda, Zofia Pinderska

Trener: Miłosz Majka