Magdalena Fręch kończy turniej WTA 500 w Monterrey w najlepszej ósemce! Polka w ćwierćfinale niestety uległa 1:2 (7:6, 0:6, 2:6) Emmie Navarro. Do ćwierćfinału w deblu dotarła Katarzyna Piter, która występowała w parze z Olgą Kałasznikową .

Rywalką Magdy Fręch w walce o półfinał była 13. zawodniczka rankingu WTA, Emma Navaro. Mimo nie bycia faworytką, to Polka lepiej zaczęła , bo od przełamania już w pierwszym gemie (2:0). Magda miała dwa break-pointy na podwyższenie prowadzenia, ale rywalka złapała kontakt (2:1). Chwilę później Amerykanka przełamała, a następnie sama objęła prowadzenie (2:3). Gdy faworytka prowadziła już 5:2, wydawało się, że za chwilę wygra pierwszą partię. Nasza reprezentantka zdołała jednak odrobić straty, w tym broniąc piłek setowych i doprowadzić do wyrównania (5:5). Ostatecznie o losach tej partii zadecydował tor-break. Fręch szybko wypracowała sobie przewagę i wygrała 7:3, otwierajac tym samym wynik spotkania. (7:6)

Nieudana pierwsza partia zadziałała na Navarro motywująco, bo od tego momentu popełniała dużo mniej błędów. Przez to Fręch dała się przełamać już na początku, a dalej Amerykanka utrzymywała swoje podania. Polka nie była wstanie nawiązać walki, bo rywalka była bezbłędna przy serwie oraz przełamaniach (0:5). Już w 6. gemie Navarro wykorzystała piłkę setową i doporowadzila do remisu. (0:6)

Po dobrym początku kolejnego seta, była nadzieja, że Magda powalczy o zwycięstwo (1:0). Rywalka odpowiedziała jednak wygranym gemem i przełamaniem (1:2). Przy drugim breaku dla Amerykanki stało się jasne, że to ona zapewne zagra dalej (1:4). Polka obroniła piłkę setową (2:5), ale chwilę później zamknęła rywalizację (2:6).

Warto odnotować także, że do ćwierćfinału w deblu dotarły Katarzyna Piter i Olga Kałasznikowa. Polsko-gruzińska para niestety uległa duetowi Anna Dalinina / Irina Chromaczowa z Kazachstanu i pożegnały się z turniejem.

Emma Navarro (USA, 2) – Magdalena Fręch (Polska, 9) 6:7(3), 6:0, 6:2