Za nami piątkowe mecze w PKO BP Ekstraklasie! Radomiak Radom pokonał aż 4:0 Koronę Kielce w derbowym starciu. Wieczorem w Szczecinie Pogoń minimalnie pokonała Legię Warszawa.

Dziewiątą kolejkę PKO BP Ekstraklasy otwierało derbowe spotkanie pomiędzy Radomiakiem, a Koroną. Choć oba zespoły słabo zaczęły sezon, dzisiejsze starcie było od początku jednostronne. Już w 7. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Leonardo Rocha wyprzedził obronę i pomimo zderzenia z bramkarzem w powietrzu wpakował piłkę do bramki (1:0). Zaledwie pięć minut później mieliśmy kolejnego gola. Joa Peglow zgarnął piłkę po nieudanym strzale i przelobował Xaviera Dziekońskiego (2:0). Zieloni zdecydowanie przeważali na boisku, a kolejne trafienia zdawały się być kwestią czasu.

Tuż po zmianie stron po raz kolejny trafił Leandro Rocha. Jan Grzesik wrzucił do środka, a Portugalczyk główką zdobył bramkę. W 79. minucie Rocha skompletował hat-tricka. Napastnik Radomiak wykończył kontratak mocnym strzałem pod poprzeczkę. Po końcowym gwizdku gospodarze mogli cieszyć się z efektownego zwycięstwa i opuszczenia strefy spadkowej.

Radomiak Radom – Korona Kielce 4:0 (2:0)

Bramki: Rocha 7, 46, 79, Peglow 12 

Przełamanie Pogoni, kolejna porażka Legii!

Wieczorny mecz w Szczecinie był zdecydowanie jednym z najciekawiej zapowiadających się w tej kolejce PKO BP Ekstraklasy. Oba zespoły przegrały w ostatniej kolejce, dlatego dziś liczyły na przełamanie. W mecz lepiej weszli gospodarze, którzy stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji. To Pogoń przeważała w pierwszej części spotkania, a Legia nie oddała ani jednego strzału.

Po zmianie stron stołeczny zespół wyszedł do przodu i przez kilkanaście minut napierali na bramkę rywali. Wtedy jednak Portowcy wyszli z kontratakiem, który mocnym strzałem z dystansu wykończył Alexander Gorgon (1:0). Na niewiele zdały się zmiany trenera Feio, bo gospodarze bez więszych problemów utrzymywali jednobramkowe prowadzenie. W dodatku w końcówce powinien był podwyższyć Kamil Grosicki, ale zatrzymał go Tobiasz. Wynik do końca już się nie zmienił, a Legia poniosła już drugą porażkę z rzędu.

Pogoń Szczecin – Legia Warszawa 1:0 (0:0)

Bramki: Gorgon 67