Wiktor Przyjemski został Mistrzem Świata Juniorów w żużlu. Polak swój pierwszy w karierze tytuł przypieczętował już w półfinale turnieju w Toruniu. Reprezentant Polski w całych zawodach zajął drugie miejsce, ulegając jedynie Mathiasowi Pollestadowi z Norwegii. Ósme miejsce zajął Oskar Paluch. Jedenasty był Antoni Kawczyński, trzynasty Bartosz Bańbor, a siedemnasty Krzysztof Lewandowski.

Ostatnia, finałowa runda juniorskiego cyklu Grand Prix zgodnie z tradycją zawitała na toruńską Motoarene, gdzie przed rokiem Biało-Czerwoni zgarnęli komplet medali. Mistrzem Świata po raz drugi z rzędu został Mateusz Cierniak, srebro wywalczył Bartłomiej Kowalski, a brąz — Damian Ratajczak.

W tym roku o sile młodzieżowego turnieju również stanowią Polacy. W klasyfikacji przejściowej na czele jest Wiktor Przyjemski, który zgromadził na ten moment 38 z 40 możliwych punktów, co daje mu dość bezpieczną zaliczkę nad drugim Nazarem Parnickim. Podium zamyka na ten moment 16-letni Duńczyk Mikkel Andersen (28). Niestety z powodu kontuzji w Toruniu nie wystartuje czwarty zawodnik klasyfikacji generalnej — Sebastian Szostak. W walce o medal liczy się wziął piąty Bartosz Bańbor (23 oczka) oraz ósmy — Jakub Krawczyk (20). Z dziką kartą w zawodach pojechał junior miejscowego klubu, Antoni Kawczyński, a w roli rezerwowych wystąpili Oskar Paluch, a także Krzysztof Lewandowski.

W rozegranych przed zawodami kwalifikacjach Biało-Czerwoni spisali się stosunkowo dobrze. Najlepszy czas wśród naszych zawodników wykręcił Wiktor Przyjemski (4). Siódmy był Bartosz Bańbor, dziewiąty Antoni Kawczyński, a dwunasty Jakub Krawczyk.

Katastrofa Jakuba Krawczyka. Polak odwieziony do szpitala

Pechowa turniej rozpoczął się dla zawodnika Betard Sparty Wrocław — Jakuba Krawczyka. Polak na pierwszym łuku drugiego okrążenia zderzył się z Bartoszem Bańborem, w konsekwencji czego obaj zawodnicy upadli na tor. Bartek szybko wstał o własnych siłach. Niestety Krawczyk opuścił tor w karetce, zostając odwieziony na dalsze badania do szpitala. Z powtórki wykluczono Bańbora. Zastępujący Jakuba — Oskar Paluch wywalczył trzy oczka, a tego samego chwilę później dokonał Wiktor Przyjemski. Punktów w pierwszej serii nie wywalczył również Antoni Kawczyński.

W 6. gonitwie za Jakuba Krawczyka pojechał Krzysztof Lewandowski, który przywiózł jeden punkt. W tym samym biegu po raz drugi w turnieju wygrał Wiktor Przyjemski. Na zakończenie drugiej serii pierwsze oczka zdobyli Antoni Kawczyński oraz Bartosz Bańbor. Ten pierwszy zdobył dwa, a drugi jeden.

Wiktor Przyjemski Mistrzem Świata!

Po IV seriach pewny udziału w półfinale był już Wiktor Przyjemski, gromadząc na tym etapie 11 z 12 możliwych punktów. Polak zatem był o krok od wywalczenia tytułu Mistrza Świata. Co więcej, zwyciężył fazę zasadniczą. Z szansami na awans do czołowej ósemki był także Oskar Paluch. Polak pomimo jedynie trzech startach w pięciu seriach zgromadził sześć oczek, co okazało się wystarczająco, aby zameldować się w czołowej ósemce turnieju w Toruniu. Niestety na tym etapie z zawodami pożegnał się Bartosz Bańbor, który pozostawał w walce o medal klasyfikacji generalnej oraz Antoni Kawczyński. Ten pierwszy został sklasyfikowany na trzynastym, a drugi na jedenastym miejscu. Krzysztof Lewandowski z kolei był siedemnasty.

Formalność Wiktor Przyjemski dopełnił w pierwszym wyścigu półfinałowym. Polak, aby zapewnić sobie tytuł indywidualnego Mistrza Świata, musiał wjechać do wielkiego finału zawodów. Zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin wygrał swój bieg, dzięki czemu już teraz mógł świętować Mistrzostwo Globu. Niestety drugi z naszych reprezentantów w półfinale — Oskar Paluch zaliczył defekt już na starcie, w konsekwencji czego został sklasyfikowany na ósmym miejscu.

W wielkim finale najpierw wykluczony za upadek został Philip Hellstroem-Baengs, czym zaprzepaścił swoją szansę na brązowy medal, a w powtórce upadek zanotował Nazar Parnicki, będąc już wcześniej pewny srebrnego krążka. Największym szczęśliwcem okazał się Mathias Pollestad, który zapewnił sobie medal najniższego kruszcu. Norweg okazał się również najlepszy w całych zawodach, pokonując w finale Wiktora Przyjemskiego.

Wyniki 3. rundy Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów w Toruniu:
  1. Mathias Pollestad (Norwegia) – 17 (3,3,2,2,2,2,3)
  2. Wiktor Przyjemski (Polska) – 19 (3,3,3,2,3,3,2)
  3. Nazar Parnicki (Ukraina) – 15 (1,3,3,3,3,2,w)
  4. Philip Hellstroem-Beangs (Szwecja) – 12 (1,2,0,3,3,3,w)
  5. Francis Gusts (Łotwa) – 14 (2,3,3,3,2,1)
  6. Mikkel Andersen (Dania) – 9 (3,0,2,0,3,1)
  7. Jesper Knudsen (Dania) – 7 (1,0,3,2,1)
  8. Oskar Paluch (Polska) – 6 (3,2,1,d)
  9. Dan Thompson (Wielka Brytania) – 6 (2,1,1,2,0)
  10. Leon Flint (Wielka Brytania) – 6 (2,2,1,0,1)
  11. Antoni Kawczyński (Polska) – 5 (0,2,0,3,0)
  12. Casper Henriksson (Szwecja) – 5 (1,1,2,0,1)
  13. Bartosz Bańbor (Polska) – 5 (w,1,1,1,2)
  14. Villads Nagel (Dania) – 4 (0,2,1,1,0)
  15. Bastian Pedersen (Dania) – 3 (2,0,0,1,w)
  16. Slater Lightcap (USA) – 2 (0,0,0,w,2)
  17. Krzysztof Lewandowski (Polska) – 2 (1,1)
  18. Jakub Krawczyk (Polska) – 0 (-,-,-,-,-)