Magdalena Fręch pokonała dziś Dianę Schnaider i awansowała do 1/8 finału turnieju WTA 1000 w Pekinie. Polka mimo bardzo słabego początku potrafiła odwrócić losy meczu.

Fręch rozpoczęła turniej od 2 rundy, w której wyeliminowała Alycię Parks. Tym razem poprzeczka została podniesiona, ponieważ jej rywalką była 16 zawodniczka rankingu WTA i to ona była uznawana za faworytkę spotkania. Pierwszy set wydawał się to potwierdzać. Nasza tenisistka nie miała w nim zbyt wiele do powiedzenia i nie zdołała ugrać chociażby jednego gema.

Na szczęście nasza tenisistka nie podłamała się takim początkiem pojedynku i drugiego seta rozpoczęła bardzo dobrze. Przy stanie 1:1 przełamała Schnaider, co okazało się kluczowym momentem tej partii. Fręch dobrze spisywała się przy własnym serwisie, jedynego break pointa Diana miała w 8 gemie, ale Polka bardzo dobrze się wybroniła i prowadziła już 5:3. W kolejnym gemie Magda wykorzystała piłkę setową przy podaniu rywalki i doprowadziła do remisu w całym spotkaniu.

Podczas pierwszych sześciu gemów trzeciej partii nie oglądaliśmy break pointów, obie tenisistki były niemal bezbłędne przy swoich podaniach. Przełamanie nadeszło w kolejnym gemie, a na prowadzenie wyszła Magdalena Fręch. Chwilę później Polka obroniła break pointa, a następnie w znakomitym stylu wygrała dwa gemy i zakończyła mecz zwycięstwem 2:1.

WTA 1000 w Pekinie, 1/16 finału:

Magdalena Fręch – Diana Schnaider 0:6, 6:3. 6:4