Kamil Majchrzak przegrał już w pierwszej rundzie turnieju ATP challenger w Brest! Reprezentant Polski był faworytem spotkania, ale nie dał rady pokonać dobrze dysponowanego Brazylijczyka Joao Fonsece.

Kamil Majchrzak w poszukiwaniu kolejnych punktów do rankingu ATP i walki o wejście do top 100 rankingu wyruszył do Brest by wystąpić w turnieju ATP Challenger 100. Reprezentant Polski sklasyfikowany już na 115 miejscu w rankingu ATP w pierwszej rundzie mierzył się z Brazylijczykiem Joao Fonseca (154). Według bukmacherów faworytem dzisiejszego starcia był gracz z Piotrkowa Trybunalskiego.

Pierwsze gemy tego spotkania były wyrównane i wygrywali gracze serwujący (3:3). Sytuacja zmieniła się w siódmym gemie gdy Kamil Majchrzak został przełamany. Fonseca dobrze serwował do końca pierwszej partii i nie pozwolił sobie na stratę własnego podania wygrywając seta 6:4.

Drugi set przez większość czasu przypominał pierwszą partię, zawodnicy czujnie pilnowali przez większość partii własnego serwisu sytuacja zmieniła się dopiero w jedenastym gemie. Ponownie to Kamil Majchrzak nie wytrzymał naporu rywale i po czwartej piłce na przełamanie utracił własny serwis. Fonsceca stanął więc przed szansą serwowania na mecz Brazylijczyk wykorzystał ją doskonale kończąc spotkanie drugą piłką meczową. Kamil Majchrzak niestety nie polepszy w tym tygodniu swojego rankingu ATP. Jedynym Polakiem który został nam w grze (licząc dwa największe rodzaje turniejów) został Maks Kaśnikowski w Sioux Falls.

Kamil Majchrzak – Joao Fonseca: 0:2 (4:6, 5:7)