W drugim, ostatnim spotkaniu fazy grupowej mistrzostw świata w amp futbolu kobiet, Polki rozbiły Brazylijki aż 5:0 (3:0), zdobywając historyczne trzy punkty. Co więcej, Biało-Czerwone awansowały do ćwierćfinału, gdzie zmierzą się z Amerykankami bądź Ekwadorkami.

Po przegranym spotkaniu z Kolumbijkami nastroje w szeregach podopiecznych Marcina Oleksego były nieco niemrawe, ponieważ awans do dalszej fazy pierwszych w historii mistrzostw świata zależał od wyniku starcia z Brazylijkami, o których nie było wiadomo kompletnie nic.

Początek starcia pokazał nam, że Polki będą dominować. Już po 70 sekundach Anna Ryniewicz uciekła obrończyniom i strzeliła pierwszą bramkę dla reprezentantek Polski na mundialu. Brazylijki broniły się z trudem, często mając problem z wyprowadzeniem nawet prostego podania. To tylko napędzało nasze zawodniczki, które długimi fragmentami zamykały rywalki na własnej połowie. W 10. minucie wynik podwyższyła Julia Bzdela, a chwilę później Anna Ryniewicz dostała podanie mniej więcej na środku boiska. Polka zrobiła indywidualną akcję, a żadna z rywalek nie była w stanie jej zatrzymać, tym samym ustalając rezultat do przerwy.

Po zmianie stron Brazylijki atakowały częściej, lecz nadal miały olbrzymi problem, aby w ogóle oddać strzał w światło bramki. W 29. minucie Weronika Nowotny zagrała piłkę z linii bocznej w pole karne, a akcje sfinalizowała Monika Kukla. Ta sama zawodniczka trzy minuty później zamknęła rywalizację, a Polki gładko rozprawiły się z Brazylijkami, wygrywając 5:0. Jest to historyczne zwycięstwo podopiecznych Marcina Oleksego na Mistrzostwach Świata.

W ćwierćfinale turnieju zmierzą się z drugą drużyną grupy C, czyli Amerykankami bądź Ekwadorkami.

Faza grupowa — Mistrzostwa Świata w amp futbolu kobiet:

POLSKA — BRAZYLIA 5:0 (3:0)

Bramki: Anna Raniewicz 2’, 19′, Justyna Bzdela 10’, Monika Kukla 29’, 32’