W ten weekend w Lillehammer odbył się pierwszy w tym sezonie Puchar Świata.

Wszyscy Polacy pomyślnie przeszli poranne kwalifikacje do popołudniowego konkursu PŚ w Lillehammer. Więcej o tym pisaliśmy tutaj:

Dzisiaj zakończył się trzeci dzień rywalizacji.

W pierwszej serii najlepiej poradził sobie Aleksander Zniszczoł, który skoczył na 126,5 metra. Ta odległość dała mu 22. pozycję.
Paweł Wąsek (najlepszy Polak w pierwszym konkursie) skoczył dzisiaj o metr bliżej od Zniszczoła i zajął 23. miejsce w tabeli.

118,5 metra Kamila Stocha dało mu awans do drugiej serii z 29. pozycji.

Do kolejnego etapu nie dostał się Dawid Kubacki, ponieważ jego 115 metrów nie dało na to szans.
Była to odwrotna sytuacja, która miała miejsce dzień wcześniej z Kamilem Stochem.
Drugim przegranym był dzisiaj Maciej Kot, któremu 102,5 metra odebrało szansę na dalszą rywalizację.

Wyniki po pierwszej serii:
Miejsce Zawodnik Kraj Odległość Punkty
1. Stefan Kraft Austria 139.0 141.4
2. Jan Hoerl Austria 137.0 140.8
3. Daniel Tschofenig Austria 136.5 139.9
4. Pius Paschke Niemcy 136.5 139
5. Gregor Deschwanden Szwajcaria 135.0 132.3
6. Tate Frantz USA 131.5 128.9
7. Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 129.0 127.2
8. Maximilian Ortner Austria 129.5 126.7
9. Manuel Fettner Austria 132.5 126
10. Andreas Wellinger Niemcy 130.5 124.9
22. Aleksander Zniszczoł Polska 126.5 115.2
23. Paweł Wąsek Polska 125.5 113.9
29. Kamil Stoch Polska 118.5 102.3
33. Dawid Kubacki Polska 115.0 94.3
43. Maciej Kot Polska 102.5 78.7

 

– Te prędkości najazdowe rzeczywiście są bardzo niskie i próbowałem jeszcze bardziej zwęzić kolana na dojeździe. Ale to nie dało oczekiwanego efektu, bo prędkość jakoś wyraźnie nie wzrosła. Ale ten skok nie był też dobrze wykonany – powiedział zaraz po skoku Dawid Kubacki w rozmowie z Eurosportem.

– Czy zabolało? Chyba trochę tak. Na pewno jechałem tutaj z większym spokojem i nadziejami. Ale to nic jeszcze nie przekreśla, bo wiem, na co mnie stać i nad tym będą pracować dalej. Teraz ważna będzie koncentracja na tym, żeby ten błąd z progu wyeliminować. Przez to tracę prędkość za progiem i to mi nie pozwala odlecieć – dodał.

W drugiej serii żadnemu z Polaków nie udało się przebić do pierwszej dwudziestki.

Kamil Stoch poprawił swój wynik o jeden metr co dało mu ostatecznie 28. miejsce.

Nieco gorzej niż w pierwszej serii poszło Aleksandrowi Zniszczołowi i Pawłowi Wąskowi. Ten pierwszy poleciał na 117 metr, co dało mu 25. miejsce, a Wąsek wylądował na 12o. Ten wynik pozostawił go na 23. pozycji.

Wyniki po dwóch seriach: 
Miejsce Zawodnik Kraj Odległość Punkty
1. Jan Hoerl Austria 137.0/139.5 285.3
2. Pius Paschke Niemcy 136.5/136.0 277.8
3. Daniel Tschofenig Austria 136.5/135.0 273.8
4. Stefan Kraft Austria 139.0/133.5 273.1
5. Gregor Deschwanden Szwajcaria 135.0/132.0 259.7
6. Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 129.0/130.0 252.3
7. Andreas Wellinger Niemcy 130.5/131.0 251.7
8. Maximilian Ortner Austria 129.5/129.0 248.2
9. Manuel Fettner Austria 132.5/128.0 246.7
10. Tate Frantz USA 131.5/124.5 246.5
23. Paweł Wąsek Polska 125.5/120.0 218.9
25. Aleksander Zniszczoł Polska 126.5/117.0 216.4
28. Kamil Stoch Polska 118.5/119.5 205.5
33. Dawid Kubacki Polska 115.0/ 94.3
43. Maciej Kot Polska 102.5/ 78.7

 

W przyszły weekend  (30 listopada – 1 grudnia) Puchar Świata w skokach narciarskich odbędzie się w fińskiej Ruki (HS142).