Małgorzata Ciężkowska w parze z Urszulą Łunio po zwycięstwie nad duetem z Hiszpanii Caro/Goznalez awansowały do półfinału turnieju Beach Pro Tour rangi Challenge w Nuvali. Druga z naszych par – Aleksandra Wachowicz/Julia Radelczuk zakończyła zmagania już na pierwszej rundzie, zajmując ostatecznie 13 miejsce.

Runda 18

Baraże dla naszych polskich par: Ciężkowskiej/Łunio i Wachowicz/Radelczuk zakończyły się słodko-gorzko. Małgorzata Ciężkowska i Urszula Łunio o awans do następnej rundy mierzyły się z fińskim duetem Ahtiainen/Lahti. Spotkanie lepiej zaczęło się dla rywalek, które były w stanie kilkukrtonie przełamać nasz duet i finalnie wygrały 21:16. W drugiej partii Polki zmieniły taktykę i zaczęły posyłać zagrywki w kierunku Ahtiainen, która nie była tak skuteczna jak swoja partnerka co wykorzystały nasze siatkarki. Biało-Czerwone mimo problemów w pierwszej części seta, w drugiej przejęły inicjatywę wygrywając 21:18 doprowadzając do tie-breaka. W decydującej odsłonie meczu zobaczyliśmy prawdziwą dominację Ciężkowskiej/Łunio, które nie dały szans rywalkom wygrywając 15:9.

Z kolei Aleksandra Wachowicz i Julia Radelczuk mierzyły się z Amerykańskim duetem Ferch/Shields. Pomimo chwilowych przebłysków naszego duetu pierwsza partia padła łupem Amerykanek, które wygrały premierową odsłonę meczu 21:16. W drugiej części meczu Polki poprawiły swoją grę dzięki czemu zwyciężając 21:17 doprowadziły do tie-breaka. W trzecim secie po bardzo zaciętej końcówce lepsze okazały się Ferch/Shields, które ostatecznie wygrały 15:13. Natomiast Aleksandra Wachowicz w parze z Julią Radelczuk rywalizację na Filipinach kończą na 13 miejscu.

Wachowicz/Radelczuk – Ferch/Shields (USA) 1:2 (16:21, 21:17, 13:15)

Ciężkowska/Łunio – Ahtiainen/Lahti (Finlandia) 2:1 (16:21, 21:18, 15:9)

Runda 12

O awans do najlepszej “6” zawodów naszym siatkarkom plażowym przyszło się zmierzyć z turniejową “8” czyli Amerykankami Harward/DeBerg. Polki napędzone zwycięstwem nad Finkami świetnie rozpoczęły także i to spotkanie. Biało-Czerwone wywierały dużą presję na rywalkach przez co zawodniczki z USA zaczęły popełniać błędy. Ostatecznie Ciężkowska/Łunio wygrały pierwszą partię 21:14. Polki nie zatrzymywały się szybko zyskując prowadzenie nad przeciwniczkami na początku drugiej partii. Reprezentantki Polki zdołały do końca utrzymać bezpieczny dystans nad Amerykankami wygrywając finalnie 21:15 i tym samym meldując się w Rundzie 6.

Harward/DeBerg (USA)- Ciężkowska/Łunio 0:2 (14:21, 15:21)

Runda 6

Natomiast żeby awansować do strefy medalowej Polki musiały pokonać hiszpański duet Carro/Goznalez. Spotkanie lepiej rozpoczęły Biało-Czerwone, które szybko wyszły na prowadzenie 8:3. Hiszpanki kierowały zagrywki na Łunio, która bardzo dobrze sobie z tym radziła pewnie kończąc kolejne ataki (11:4). Biało-Czerwone utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami wygrywając premierową odsłonę meczu 21:12.

Z kolei początek drugiej partii był bardzo wyrównany, a wynik przez dłuższy czas oscylował wokół remisu. Jednak w pewnym momencie Polki wyszły na trzypunktowe prowadzenie 10:7. Niestety Hiszpanki błyskawicznie odrobiły straty doprowadzając do remisu (10:10). Carro/Goznalez poszły za ciosem i wyszły na prowadzenie 13:11. Na szczęście nasze zawodniczki szybko zniwelowały straty dzięki czemu na tablicy wyników widniał rezultat remisowy 13:13. Od tego momentu oglądaliśmy zacięty pojedynek, a wynik był bliski remisu. W końcówce więcej zimnej krwi zachowały Polki, które ostatecznie wygrały 21:19. Małgorzata Ciężkowska i Urszula Łunio awansowały do jutrzejszego półfinału, gdzie zagrają z parą z USA Shawn/Toni. Ten mecz o godzinie 1:00 czasu polskiego.

Carro/Goznalez (Hiszpania)- Ciężkowska/Łunio 0:2 (12:21, 19:21)