Najlepsza polska tenisistka nie miała sobie równych podczas WTA 250 w Warszawie. Biało-Czerwona pokonała w finale Laurę Siegemund, czym ucieszyła polskich kibiców licznie zgromadzonych na trybunach. Iga oddała rywalce zaledwie jednego gema!

Iga rozpoczęła mecz od pewnie wygranego gema przy własnym serwisie. Następnie wykorzystała okazję na przełamanie Siegemund, a chwilę później, po 13. minutach pojedynku, prowadziła już 3:0. Czwarty gem był nieco bardziej wyrównany, ale po błędzie Niemki, która wyrzuciła piłkę na aut, Iga podwyższyła prowadzenie. Polka cały czas dominowała na korcie, ostatecznie wygrywając pierwszą partię 6:0 po wykorzystaniu drugiej piłki setowej.

Drugą partię Iga również zaczęła od wygranego gema serwisowego. Następnie po dość wyrównanym gemie Polka zdołała przełamać Siegemund, aby parę minut później potwierdzić przełamanie i prowadzić 3:0. Wszystko wskazywało na to, że będzie to podobny set do pierwszego. Laura Siegemund zdołała jednak zdobyć swojego pierwszego gema. To nie zmieniło obrazu meczu. Iga pewnie kroczyła po tytuł, a przeciwko Niemce wydawała się być nawet taśma. Zrezygnowana Siegemund została przełamana po raz kolejny. Iga bardzo pewnie wygrała finał, zdobywając tytuł jedynego polskiego turnieju w kalendarzu WTA!

Droga Igi Świątek do tytułu WTA w Warszawie :

1/16 finału: Świątek – Abduraimova 6:4, 6:3
1/8 finału: Świątek – Liu 6:2, 6:2
1/4 finału: Świątek – Noskova 6:1, 6:4
1/2 finału: Świątek – Wickmayer 6:1, 7:6(6)
Finał: Świątek – Siegemund 6:0, 6:1

Już za chwilę finał debla rozegrają Weronika Falkowska i Katarzyna Piter. Ich rywalkami będą Heather Watson i Yanina Wickmayer. Liczymy na drugi polski tytuł zdobyty na warszawskich kortach!