Za nami 16. seria ORLEN Superligi. Zapraszamy na krótkie podsumowanie wszystkich siedmiu spotkań.
ORLEN Wisła Płock – Energa Borys MMTS Kwidzyn 37:19 (16:9)

O tym spotkaniu pisaliśmy TUTAJ


Energa MKS Kalisz — KGHM Chrobry Głogów 24:24 (13:14), karne 4-5.

W Kaliszu o wygranej musiały zadecydować rzuty karne.

W obu połowach spotkania gra toczyła się bramka za bramkę.
Dopiero po serii rzutów z linii siódmego metra finalnie ze zwycięstwa cieszyli się głogowianie.

Najwięcej bramek: dla Energi — Matija Starcevic 7, Jakub Moryń 4, Joel Ribeiro i Michał Drej po 3,

Dla Chrobrego — Paweł Paterek 11, Wojciech Dadej 6, Rafał Jamioł 3.

 

MKS Zagłębie Lubin – Azoty-Puławy 40:31 (20:17)

W Lublinie doszło do dużej niespodzianki – Miedziowi pokonali gości z Puław.

Obie drużyny w tabeli dzieliły tylko cztery punkty.
Pierwsza połowa była w miarę równa, jednak w 27. minucie za niepozostawienie piłki, na ławkę kar powędrował Dikhaminjia. Interweniował jednak delegat zawodów i skończyło się na czerwonej kartce, którą ostatecznie zamienioną na niebieską (podobno obraził gestem sędziego).

W drugiej części Azoty słabo radziły sobie w defensywie i we znaki dał się brak Dikhaminjia co spowodowało, że gospodarze nie mieli większych problemów z pokonaniem przyjezdnych.

Zagłębie: Byczek, Krukiewicz, Schodowski – Jarosz, Gębala 8, Krupa 3, Krysiak 5 (1/1), Czuwara 2, Michalak 4, Sarnowski, Pulit 5, Iskra, Dudkowski 8, Markowski, Kałużny 3, Kozłowski 2.
Karne: 1/1.
Kary: 6 min. (Krupa – 4 min., Gębala – 2 min.).

Azoty: Tsintsadze, Borucki – Urbanek, Górski 2, Adamski 5, Zarzycki 5, Marciniak 6, Antolak 1, Jaworski 2, Sesić, Dikhaminjia 4 (1/1), Janikowski 4, Przychodzień, Jarosiewicz 2.
Karne: 1/1.
Kary: 8 min. (Dikhaminjia – 6 min. – cz. k + n. k., Sesić – 2 min.).
Czerwona kartka: Giorgi Dikhaminjia w 27. minucie meczu. Gruzin obejrzał dodatkowo niebieską kartkę.

Zepter KPR Legionowo – Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski 24:27 (11:12)

Po kolejnej porażce Legionowo nadal znajduje się na końcu tabeli ORLEN Superligi.
Po pierwszych trzydziestu minutach nie było wiadomo kto będzie górą, oba zespoły grały równy handball.

Dopiero w drugiej połowie od remisu 22:22 ostrowianie zaczęli odskakiwać z wynikiem i nie oddali zwycięstwa do końca.

Zepter KPR: Lijlestrand, Balcerek – Chabior 5, Słupski 5, Pawelec 4, Laskowski 2, Lewandowski 2, Wołowiec 2, Adamczyk 1, Brzeziński 1, Ciok 1, Fąfara 1, Maksymczuk

Rebud KPR Ostrovia: Krekora, Zimny – Adamski 9, Kamyszek 5, Marciniak 4, Reznicky 3, Tomczak 2, Chojnacki 1, Łyżwa 1, Smolikow 1, Szpera 1, Misiejuk, Rybarczyk, Stankiewicz
Karne: 2/3

Corotop Gwardia Opole – Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 34:26 (17:12)

W tej rywalizacji faworytami byli opolanie.
Od samego początku gospodarze nie dali szans drużynie z Piotrkowa i już w ósmej minucie prowadzili 5:0 i do szatni schodzili z pięcioma bramkami zapasu.

W drugiej połowie Gwardziści skutecznie powiększali swoją przewagę i wygrali drugi raz w tym sezonie z Piotrkowianinem.

Gwardia
: Malcher, Ałaj – Wojdan 9, Widomski 5, Wrzesiński 5, Pelidija 4, Jędraszczyk 4, Milewski 3, Kamiński 2, Łangowski 1, Wandzel 1, Jendryca, Luksa, Hryniewicz, Stempin, Zawadzki.

Piotrkowianin: Chmurski, Kot – Żyszkiewicz 6, Rutkowski 4, Makowiejew 4, Matyjasik 3, Surosz 2, Szopa 2, Grzesik 2, Dróżdż 1, Mastalerz 1, Kowalski 1, Wadowski, Filipowicz, Pożarek, Wawrzyniak.

WKS Śląsk Wrocław – PGE Wybrzeże Gdańsk 33:37 (16:20)

Do Wrocławia przyjechał zespół z Gdańska, który prowadził z miejscowymi od początku do samego końca. Skrzydłowy Wybrzeża – Mikołaj Czapliński zapisał na swoim koncie aż piętnaście trafień.
Gospodarze próbowali zbliżyć się do gości jednak ci za każdym razem ponownie odskakiwali z wynikiem.

WKS Śląsk: Małecki (2/14 – 14%), Dudek (0/6 – 0%), Młoczyński (8/25 – 32%) – Kornecki 10, Nastaj 4, Jankowski 4, Gądek 3, Ramiączek 3, Wielgucki 3, Mucha 2, Granowski 2, Famulski 1, Kawka 1 oraz Burtan, Salacz, Kołodziejczyk.

PGE Wybrzeże: Zembrzycki (5/21 – 24%), Poźniak (8/25 – 32%) – Czapliński 15, Będzikowski 9, Góralski 6, Peret 4, Papina 1, Niedzielenko 1, Stanescu 1 oraz Domagała, Zhang, Pepliński, Zmavc, Siekierka, Papaj.

Industria Kielce – Górnik Zabrze 40:25 (18:8)

O tym meczu szerzej napisaliśmy TUTAJ

 

AKTUALNA TABELA: