Austriackie Ramsau jest trzecim przystankiem Pucharu Świata w kombinacji norweskiej dla panów, a drugim dla pań. Będą to ostatnie zawody w tym roku.

Do walki o punkty Pucharu Świata w Ramsau przystąpiły 34 zawodniczki z 11 nacji.
Wśród nich jest nasza jedyna reprezentantka Joanna Kil, która przed dzisiejszymi startami zajmowała 23. lokatę.

Na tę chwilę najwięcej punktów w klasyfikacji generalnej uzbierały kolejno: Ida Marie Hagen, Gydę Westvold Hansen oraz Nathalie Armbruster.

W gronie panów najlepiej radzą sobie Jarl Magnus Riiber, Julian Schmid i Vinzenz Geiger. W rywalizacji tej nie ma niestety żadnego z Polaków.

Po piątkowym konkursie siódme zwycięstwo z rzędu wywalczyła Ida Marie Hagen, która uzyskała 8,3 sekundy przewagi nad Japonką Haruką Kasai oraz o 20,3 nad Finką Minją Korhonen.
Joanna Kil straciła do Hagen 58,9 sekundy i ostatecznie wylądowała na 17. miejscu.

Jutro, w sobotę czekają nas kolejne zmagania pań i panów w dwuboju.