Iga Świątek bardzo pewnie pokonała Brytyjkę, Emmę Raducanu 6:1, 6:0 i awansowała do 1/8 finału Australian Open. Polka zagrała niemal perfekcyjnie, nie dając szans swojej rywalce.

Iga Świątek rozpoczęła mecz od bardzo dobrego, mocnego serwisu, dzięki któremu wygrała gema „na sucho”. Polka mogła pójść za ciosem, miała dwa break pointy przy podaniu Raducanu, ale po zaciętych wymianach Brytyjce udało się wybronić. Iga za to kontynuowała dobrą grę przy swoim serwisie, a w czwartym gemie wykorzystała już break pointa i prowadziła 3:1 z przewagą przełamania. Kolejne minuty potwierdzały kto jest lepszy na korcie. Świątek przy swoim podaniu nie pozwalała rywalce na zbyt wiele, a przy serwisie Raducanu znów zapewniła sobie break pointa, z którego skorzystała i po raz kolejny zdołała przełamać Brytyjkę. W kolejnym, siódmym gemie as serwisowy zapewnił Idze dwie piłki setowe. Polka wykorzystała już pierwszą z nich i wygrała seta 6:1.

Na początku drugiej partii tenisistki stoczyły bój o gema serwisowego Raducanu. Był to zdecydowanie najdłuższy gem w meczu. Brytyjka zdawała sobie sprawę, że nie może sobie pozwolić na utratę podania i walczyła o każdą piłkę. Ostatecznie jednak się przed tym nie obroniła. Drugie przełamanie przyszło już Idze Świątek łatwiej i pozwoliło na prowadzenie 3:0. Emma Raducanu nie poddawała się, ale była w stanie walczyć jedynie przy własnych gemach serwisowych, które i tak trafiały na konto Polki. W drugim secie nasza tenisistka nie straciła nawet gema i pewnie zameldowała się w 1/8 finału. Cały mecz trwał godzinę i 10 minut.

Australian Open, 3 runda kobiet:

Iga Świątek – Emma Raducanu 6:1, 6:0

W kolejnej rundzie Iga Świątek zmierzy się z lepszą z pary: Eva Lys/Jacqueline Cristian.