W meczu 6. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów, Jastrzębski Węgiel zmierzył się we własnej hali z niemieckim SVG Luneburg.

W minionym sezonie Jastrzębski Węgiel obronił mistrzostwo kraju, a w finale Ligi Mistrzów musiał uznać wyższość włoskiego Itasem Trentino.
Rok wcześniej również dotarli do finału LM, ale wtedy lepsi okazali się siatkarze ZAKSY.

Na boisku po stronie gospodarzy zabrakło dzisiaj Juana Finoli oraz Mateusza Kufki, których zmogła choroba. W związku z tym zdecydowano się na wzmocnienie zespołu zawodnikiem z Akademii Talentów. Padło na 18-letniego Piotra Pilarza.

Jastrzębianie podchodzili do dzisiejszego spotkania ze spokojem ponieważ już po ostatnim meczu mieli zagwarantowany awans do ćwierćfinału.
Ostatecznie ograli przeciwników w trzech setach i przypieczętowali pierwsze miejsce w grupie E. Na zespół z Niemiec czekają jeszcze baraże.

Przed rozpoczęciem meczu minutą ciszy uczczono ofiary wybuchu metanu, do którego doszło kilka dni temu w kopalni Knurów-Szczygłowice.
Siatkarze na znak żałoby, mieli na rękach czarne opaski.

Od samego początku karty na boisku rozdawali gospodarze, szybko uciekając na 9:3. Niemieccy siatkarze próbowali gonić wynik, jednak grali niedokładnie i popełniali sporo błędów. Jastrzębianie zdominowali rywali i wysoko wygrali pierwszą odsłonę.

W kolejnej gra była już bardziej wyrównana i dopiero od remisu 12:12 Mistrzowie Polski zaczęli odskakiwać z wynikiem.
Po błędzie ustawienia gości Jastrzębski Węgiel prowadził trzema punktami, a coraz ostrzej w ataku grał Tomasz Fornal.
Tę część dwoma asami zakończył Anton Brehme.

Trzeciego seta asem serwisowym rozpoczął Michael Wright, jednak zepsuł drugie podejście. Po chwili goście zaczęli uciekać, lecz nie na długo ponieważ jastrzębianie na spokojnie odrobili straty i wyrównali na 8:8.
Przez kolejne minuty oba zespoły toczyły równą walkę punkt za punkt. Jastrzębianie ponownie uruchomili swój blok, a przeciwnicy zaczęli się gubić i w grę znowu wkradły się błędy, które pomogły w szybszym zwycięstwie gospodarzom.

Jastrzębski Węgiel – SVG Luneburg 3:0 (25:16, 25:20, 25:21)

Składy zespołów:

JSW: Brehme, Toniutti, Fornal, Huber, Kaczmarek, Carle, Popwiczak (libero) oraz Vicentin

SVG: Wright, Espeland, Torwie, Kętrzyński, Kunstmann, Mohwinkel, Worsley (libero) oraz Larsen, Karlitzek