Stało się! Reprezentantki Polski w hokeju na trawie pokonały w wielkim finale Halowych Mistrzostw Świata Austriaczki 1:0, zostając najlepszą drużyną świata. Co więcej, jest to dla naszej kadry historyczny medal tej imprezy! Męska kadra zakończyła zmagania w Poreciu (Chorwacja) na piątym miejscu.
Historyczny sukces! Reprezentantki Polski Halowymi Mistrzyniami Świata
Reprezentantki Polski w ćwierćfinale Halowych Mistrzostw Świata zmierzyły się z Belgijkami. Spotkanie było niezwykle wyrównane. W 3. minucie rywalki objęły prowadzenie, lecz później strzelały już tylko Biało-Czerwone. W 19′ do remisu doprowadziła Marlena Rybacha, a decydujący cios w końcówce rywalizacji wyprowadziła Viktoria Zimmermann, dzięki czemu Polki awansowały do półfinału HMŚ.
O finał Biało-Czerwone zmierzyły się z Czeszkami. Podopieczne Krzysztofa Rachwalskiego już w pierwszej połowie strzeliły dwie bramki, prowadząc na półmetku zmagań 2:0. W drugiej połowie kontrolowały przebieg rywalizacji, wygrywając ostatecznie 3:1, awansując do pierwszego w historii finału Halowych Mistrzostw Świata.
W wielkim finale rozgrywanego w chorwackim Poreciu turnieju Polki zmierzyły się z Austriaczkami, z którymi zremisowały w grupie – 1:1. Mecz trzymał w napięciu od pierwszej do czterdziestej minuty. Wynik spotkania otworzyła jeszcze w pierwszej połowie Amelia Katerla. Jak się później okazało, było to jedyne trafienie, które zapewniło naszej kadrze historyczny złoty medal Halowych Mistrzostw Świata!
Warto odnotować, że reprezentantki Polski nigdy wcześniej nie przebrnęły nawet półfinału tej imprezy. W dotychczasowych turniejach zajmowały dwukrotnie piąte miejsce (Poznań 2011 oraz Lipsk 2015), a raz zajęły 8. miejsce (Berlin 2018).
Ćwierćfinał: Polska — Belgia 2:1 (1:1)
Marlena Rybacha, Viktoria Zimmermann
Półfinał: Polska — Czechy 3:1 (2:0)
Marlena Rybacha, Marta Czujewicz
Finał: Austria — Polska 0:1 (0:1)
Amelia Katerla
Męska kadra piątą drużyną Halowych Mistrzostw Świata
Męska reprezentacja Polski w ćwierćfinale zmierzyła się z Niemcami (komplet zwycięstw w fazie grupowej). Spotkanie z naszymi sąsiadami z zachodu trzymało w napięciu do ostatnich minut. Biało-Czerwoni przegrywali już 0:2, lecz udało im się doprowadzić do remisu. Najpierw bramkę zdobył Eryk Bembenek, a chwilę później do siatki trafił Gracjan Jarzyński. Niestety w karnych zagrywkach lepsi okazali się rywale, wygrywając 2:1. Nie był to koniec Halowych Mistrzostw Świata, bowiem Polacy zagrali jeszcze o miejsca 5-8 chorwackiego turnieju.
Bez większych problemów rozprawili się z Iranem, zwyciężając aż 9:1. Pięć goli zanotował Gracjan Jarzyński, dwa dołożył Eryk Bembenek, a po jednym — Patryk Pawlak i Mikołaj Gumny. Tym samym nasza kadra zagrała o 5. miejsce HMŚ. W spotkaniu tym gładko pokonali Australię 6:2, (choć do przerwy był bezbramkowy remis), kończąc mistrzostwa na wysokiej, piątej pozycji. Co ciekawe, aż 15 trafień w całym turnieju zanotował reprezentant Polski — Gracjan Jarzyński, dzięki czemu znalazł się w czołowej piątce klasyfikacji strzelców imprezy.
Ćwierćfinał: Polska — Niemcy 2:2 (1:2 w karnych zagrywkach)
Eryk Bembenek, Eryk Jarzyński
Play-off o miejsca 5-8: Polska — Iran 9:1 (3:1)
Gracjan Jarzyński 5, Eryk Bembenek 2, Mikołaj Gumny, Patryk Pawlak
Mecz o 5. miejsce: Australia — Polska 2:6 (0:0)
Gracjan Jarzyński 3, Jakub Hołosyniuk, Patryk Pawlak, Eryk Bembenek
Zostaw komentarz