Bardzo dobry występ w biegu pościgowym podczas Pucharu Świata w czeskim Novym Mescie na Morave zanotowała Natalia Sidorowicz, która zajęła 24 miejsce. Druga z Polek – Joanna Jakieła zakończyła zmagania na 31 lokacie.

Do biegu pościgowego pań przystąpiły dwie Polki – Joanna Jakieła, która startowała jako 28 oraz Natalia Sidorowicz z numerem „35”. Biało-Czerwone rewelacyjnie rozpoczęły zawody notując skuteczność 10/10 na dwóch pierwszych strzelaniach w pozycji leżącej. Dzięki świetnej dyspozycji na dwóch pierwszych wizytach na strzelnicy Joanna Jakieła zajmowała 16 miejsce, a Natalia Sidorowicz  była „oczko” niżej.

Niestety na trzecim strzelaniu zaczęły się kłopoty. Joanna Jakieła musiała biegać aż trzy karne rundy spadając przez to na 36 lokatę. Z kolei Natalia Sidorowicz biegła jedną karną rundę i zajmowała 20 pozycję. Na ostatnim strzelaniu Polki solidarnie popełniły po jednym błędzie. Zatem na finałowe okrążenie Natalia Sidorowicz wybiegała na 25 miejscu, a Joanna Jakieła 32. Natalia zdołała utrzymać swoją pozycję kończąc zmagania na 24 lokacie. Z kolei Joanna Jakieła na trasie wyprzedziła jedną rywalkę i bieg pościgowy zakończyła na 31 miejscu. Najlepsza okazała się Francuzka Julia Simon wyprzedzając Szwedkę Hannę Oeberg oraz inną z Francuzek Oceane Michelon.

Przed paniami na trasie oglądaliśmy panów w tym jednego Polaka – Jana Guńkę startującego z 60 pozycji. Niestety nasz reprezentant bardzo słabo zaczął zawody notując po dwa błędy podczas strzelań w postawie leżącej. W efekcie czego Polak na półmetku zawodów zajmował odległą 56 lokatę. Na trzeciej wizycie na strzelnicy Guńka znowu popełnił dwa błędy. Na szczęście podczas ostatniego strzelania był bezbłędny dzięki czemu na decydującą pętle wybiegała na 51 pozycji. Niestety na trasie przegrał z Lukasem Hoferem zajmując finalnie 52 miejsce. Zawody wygrał startujący z numerem „11” Szwed Sebastian Samuelsson. Podium uzupełnili Włoch Tommaso Giacomel oraz Johannes Thingnes Boe.