Koniec przygody polsko- belgijskiego debla w turniej ATP w Monte Carlo. Jan Zieliński i Sander Gille nie sprostali rywalom i już po pierwszym meczu kończą udział w prestiżowym turnieju. Mecz zakończył się wynikiem 6:7(5-7), 1:6.

Pierwszy set spotkania był niezwykle wyrównany. Żadna ze stron nie potrafiła rozstrzygnąć losów partii na swoją korzyść. Obydwie pary wykazywały się wachlarzem tenisowego kunsztu, co doprowadziło do tie- breaka. Niestety Polak i Belg zostali przełamani przy dwóch pierwszych podaniach, co nie pozwoliło im na odrobienie straty. Nadzieje na wygraną pojawiły się przy stanie 5:5, ale szybko zostały rozwiane.

Drugi set był zdecydowanie po stronie Maximo Gonzaleza i Andreasa Molteniego. Przy stanie 5:1 dla rywali, polsko- belgijski zespół nie miał szans na wygranie seta. Przegrywając własny serwis w końcowej fazie meczu, ,,nasz” zespół musiał uznać wyższość Argentyńczyków.

Warto nadmienić, że po wycofaniu się Huberta Hurkacza z turnieju, Zieliński był jedynym Polakiem startującym w Monte Carlo.

Jan Zieliński/Sander Gille – Maximo Gonzalez/Andres Molteni 6:7(5-7), 1:6