Na rozpoczęcie turnieju challengera w portugalskim Oeiras fantastycznie spisali się Biało-Czerwoni debliści. Zarówno Karol Drzewiecki i Piotr Matuszewski oraz Szymon Walków (w parze z Niklasem-Salminem), jak i Maja Chwalińska awansowali do ćwierćfinału.
Będzie polskie starcie w męskiej drabince!
Karol Drzewiecki i Piotr Matuszewski w pierwszej rundzie turnieju w Oeiras (Portugalia) mierzyli się ze szwajcarsko-holenderską parą Paul/Pel. Choć początek spotkania ułożył się po myśli rywali (2:0), to jednak nasi reprezentanci zwyciężyli w partii otwarcia 6:4. W drugiej odsłonie już w trzecim gemie Polacy przełamali przeciwników, a chwilę później wyszli na 3:1. Tej przewagi nie oddali już do końca i zakończyli również tego seta 6:4. Tym samym zwyciężyli w całym meczu 2:0 i zameldowali się w najlepszej ósemce rywalizacji.
W Oeiras wśród panów gra również Szymon Walków, który tworzy duet z Finem – Patrickiem Niklasem-Salminenem. Panowie już na otwarcie stoczyli zacięty bój z ukraińsko-holenderską parą: Molhanov/Veldheer. Co prawda partię otwarcia Walków i Niklas-Salminen wygrali pewnie 6:3, jednak w drugim secie rywale postawili zdecydowanie cięższe warunki. Przy stanie 2:5 z ich perspektywy i wyjątkowo trudnej sytuacji zanotowali fenomenalny zryw, który nie tylko pozwolił na doprowadzenie do wyrównania, lecz również na zwycięstwo w tie-breaku 7:5, co przełożyło się na wygranie tej partii 7:6. Tym samym w całym meczu było 1:1, a o losach awansu miał decydować super tie-break.
Tym razem scenariusz się odwrócił, bowiem to Molhanov/Veldheer odskoczyli na 3:0, 1:4, by następnie oddać inicjatywę na korcie na dłuższą chwilę. Gdy Polak i Fin prowadzili 9:7 ich przeciwnicy ponownie wykazali się niezwykłą walecznością i doprowadzili do gry na przewagi. W niej więcej zimnej krwi zachowali Walków i Niklas-Salminen, którzy zwyciężyli 13:11, a w całym spotkaniu 2:1 i awansowali do ćwierćfinału. W starciu o awans do najlepszej czwórki ich rywalami będą… Drzewiecki i Matuszewski.
Maja Chwalińska również w najlepszej ósemce
Powody do zadowolenia miała dziś również grająca w turnieju deblowym pań Maja Chwalińska. Polka i Sinja Kraus (Austria) absolutnie dominowały w spotkaniu z czesko-kolumbijskim duetem Bayerlova/Perez Garcia. W pierwszej partii Polka i Austriaczka oddały zaledwie dwa gemy, tracąc jedno przełamanie. W drugiej odsłonie panie przegrywały 0:2, jednak błyskawicznie odzyskały kontrolę nad wydarzeniami na korcie i zwyciężyły 6:3, awansując do ćwierćfinału bez straty seta.
Zostaw komentarz