Sander Gille i Jan Zieliński w półfinale turnieju ATP w Monachium przegrali po super tie-breaku z Niemcami — Kevinem Krawietzem i Timem Puetzem. Na tym samym etapie w challengeru w portugaliskim Oeiras przegrała Maja Chwalińska.

Belg Sander Gille i Polak Jan Zieliński walczyli o swój kolejny wspólny finał turnieju ATP w niemieckim Monachium z rozstawioną z numerem „1” parą gospodarzy — Kevinem Krawietzem oraz Timem Puetzem, którzy dotychczas nie stracili jeszcze żadnego seta.

Pierwszy set, jak i całe spotkanie było bardzo wyrównane. Pierwsze cztery gemy zakończyły się zwycięstwem strony serwującej. Dopiero w piątym Zieliński i Gille przełamali Niemców, a chwilę później obronili swój licznik, mając dwa gemy przewagi. Ta część premierowej odsłony rywalizacji okazała się kluczowa, bowiem Polak i Belg dowieźli dwugemowe prowadzenie do końca, zapisując na swoje konto pierwszego seta.

W drugim to niemiecki duet rozdawał karty. Kevin i Tim rozpoczęli od trzech wygranych gemów. Później jednak Sander oraz Jan odpowiedzieli dwoma wygranymi, a spotkanie po raz kolejny trzymało w napięciu. Mimo chwilowego kryzysu wyżej rozstawieni rywale pozwolili zdobyć polsko-belgijskiej parze tylko jednego gema, doprowadzając do remisu.

W super tie-breaku trwała zażarta walka o zwycięstwo w całym spotkaniu. Niestety, minimalnie lepsza okazała się para niemiecka (10:8), która uzyskała awans do wielkiego finału turnieju organizowanego w Monachium

Turniej ATP Monachium (debel) – Półfinał

KEVIN KRAWIETZ/TIM PUETZ — SANDER GILLE/JAN ZIELIŃSKI 2:1 (4:6, 6:3, 10:8)


O awans do wielkiego finału turnieju deblowego walczyła także Maja Chwalińska, która wraz ze swoją partnerką — Sinją Kraus rywalizowała w challengeru w portugalskim Oeiras z Czeszką — Anastasią Detiuc i Rumunką Patricią Marią Tig. Polsko-austriacki duet był w stanie ugrać zaledwie cztery gemy w dwóch setach (2:6, 2:6), kończąc swoją przygodę na etapie 1/2 finału.