Michał Bryl i Bartosz Łosiak po zwycięstwie 2-0 nad argentyńskim duetem T.Capogrosso/N.Capogrosso awansowali do półfinału turnieju Elite 16 w Brasilii.

O awans do ćwierćfinału Biało-Czerwoni mierzyli się z holenderskim duetem Penninga/Immers w rundzie 12. Polacy od początku narzucili rywalom swój styl gry dzięki czemu szybko objęli prowadzenie 6:3. Bryl/Łosiak zdołali jeszcze powiększyć prowadzenie do stanu 12:7. Niestety wtedy Polacy stanęli tracąc cztery punkty z rzędu (12:11). Na szczęście pozostała część seta była już pod kontrolą naszego duetu, który wygrał premierową odsłonę meczu 21:18.

Początek drugiej części meczu był wyrównany, lecz to Polacy jako pierwsi wyszli na niewielkie prowadzenie 6:4. Holendrzy jednak błyskawicznie odrobili straty (6:6). Asem serwisowym popisał się Łosiak i Biało-Czerwoni ponownie prowadzili (8:6). Ale i tym razem rywali doprowadzili do wyrównania (8:8). Od tej chwili oglądaliśmy zaciętą grę, a wynik oscylował wokół remisu. Penninga/Immers w bardzo ważnym momencie wyszli na trzypunktowe prowadzenie 17:14. Polacy nie zamierzali się poddać i w ostatnim możliwym momencie doprowadzili do remisu 19;19. Kluczowe piłki tego seta również należały do Bryla/Łosiak, którzy ostatecznie wygrali 23:21.

Łosiak/Bryl – Penninga/Immers (Holandia) 2:0 (21:18, 23:21)

W ćwierćfinale Biało-Czerwoni trafili na znakomicie spisujących się ostatnio Argentyńczyków Tomasa i Nicolasa Capogrosso. Początek meczu lepiej zaczęli rywale, którzy szybko wyszli na prowadzenie 4:2. Jednak Polacy szybko odrobili straty doprowadzając do remisu 6:6. Od tego momentu oglądaliśmy grę punkt za punkt. Dopiero po przerwie technicznej nasi siatkarze wyszli na prowadzenie 14:12, które po chwili powiększyli (18:15). Ostatecznie Michał Bryl i Bartosz Łosiak wygrali pierwszą partię 21:18.

Biało-Czerwoni kontynuowali dobrą grę błyskawicznie wychodząc na prowadzenie 5:1 na początku drugiego seta. Argentyńczycy zdołali zmniejszyć straty do stanu 8:6. Jednak to Polacy dalej byli w natarciu. Michał Bryl świetnie w tym meczu prezentował się w bloku dzięki czemu Polacy prowadzili już 14:10. Kolejne akcje padały łupem Polaków, którzy zbliżali się ku zwycięstwu w tym meczu. Finalnie po skutecznym ataku Michała Bryla nasz duet wygrał 21:16 awansując do półfinału!

Łosiak/Bryl – T. Capogrosso/N. Capogrosso (Argentyna) 2:0 (21:18, 21:16)

W jutrzejszym półfinale na Polaków czeka starcie z Holendrami Boermans / de Groot. W meczach bezpośrednich między tymi parami lepszy bilans ma nasz duet. Bowiem w pięciu rozegranych spotkaniach trzykrotnie lepsi okazywali się Bryl/Łosiak.