W Wujiang odbyły się pierwsze w tym sezonie zawody wspinaczki na czas w Pucharze Świata. Po wczorajszych kwalifikacjach, dowiedzieliśmy się, ze stawka jest wyrównana jak nigdy przedtem, a do dzisiejszych finałów awansowały Aleksandra Mirosław oraz Natalia Kałucka.

Obie reprezentantki Polski w 1/8 trafiły na Chinki i obie je pokonały. Najpierw Xinyue Shi odpadła od ścianki, pozostawiając Mirosław otwartą drogę do ćwierćfinału, a później Kałucka pewnie pokonała Yang o ponad 2 sekundy.

W ćwierćfinale odbył się arcyciekawe pojedynki. Rekordzistka świata stanęła w szaranki z najlepszą kobietą ze Stanów Zjednoczonych – Emmą Hunt. Aleksandra po słabszym starcie musiała gonić rywalkę. Była już naprawdę blisko, ale minimalny błąd na górze spowodował, że to Hunt okazała się lepsza. Natalia Kałucka w 1/4 trafiła po raz kolejny na Chinkę, tym razem Liuan Deng. Obie panie dały swoje najlepsze biegi tego wieczoru. Polka pokonała tor w czasie 6,56, ale to Deng pobiegła szybciej – 6,33 i to Liuan awansowała do półfinału.

W walce o finał Zhang pokonała Deng oraz Jeong zwyciężyła z Hunt. W małym finale zwyciężyła Liuan, a złoty medal w pierwszych zawodach Pucharu Świata we wspinaczce na czas wywalczyła Shaoqin Zhang.