Po wczorajszych, dość niespodziewanych, porażkach naszej męskiej kadry, dziś nie było lepiej. Polki również słabo rozpoczęły turniej rozgrywany w stolicy Austrii.

Najpierw Biało-Czerwone mierzyły się z Egipcjankami. Niespodziewanie to rywalki dobrze weszły w spotkanie i po paru minutach prowadziły już 12:3. Polki wyraźnie miały problemy ze skutecznością. W pewnym momencie różnica zmalała do zaledwie jednego punktu, ale wtedy reprezentacja Egiptu dorzuciła dwa oczka i wygrała całe spotkanie.

Polska – Egipt 18:21

Niestety mecz z Australią również nie ułożył się dla naszych koszykarek. Podobnie jak w pierwszym meczu to rywalki szybko przejęły inicjatywę i do przerwy prowadziły 14:9. Po wznowieniu gry Australijki powiększyły przewagę do siedmiu punktów i pewnie sięgnęły po zwycięstwo.

Polska – Australia 14:21

Przed Polkami dzień przerwy, a w piątek walka o pozostanie w grze na mundialu.