Reprezentanci Polski powrócą z Mistrzostw Świata w Glasgow z jednym medalem. W sobotę Otylia Marczuk z pilotką Ewą Bańkowską wywalczyły ze startu wspólnego srebrny medal.

Już na wstępie Polki wzbudziły niemałą sensację, a to za sprawą roweru, na którym jeździły. Sprzęt ma 20-letni przebieg! Jednak nie przeszkodziło to na walkę o jak najwyższe lokaty.

Przez trzy okrążenia przewodziły w stawce. Na dwie ostatnie pętle do gry wkroczyły Irlandki – Katie-George Dunlevy z pilotką Lindą Kelly, które dwa dni wcześniej zwyciężyły w czasówce. Dunlevy i Kelly triumfowały z przewagą 1:44, a srebro przypadło naszym dziewczynom.

W walce o brąz liczyły się pozostałe biało-czerwone zespoły. Ostatecznie krążek brązowego kruszcu przypadł Brytyjkom – Sophie Unwin i Jenny Holl. 5. miejsce zajęły Justyna Kiryła i Kamila Wójcickiewicz, zaś na 7. pozycji uplasowała się Katarzyna Orzechowska z Barbarą Borowiecką.

W męskich tandemach 5. pozycję wywalczyli Piotr Kołodziejczuk i Michał Podlaski. W top 8 znalazł się także rokujący na przyszłość team – Karol Kopicz z pilotem Marcinem Białobłockim.

Mistrzostwa Świata są organizowane co 4 lata, w roku poprzedzającym Letnie Igrzyska Olimpijskie. Następne odbędą się we francuskim departamencie Górnej Sabaudii.