Pierwszy niedzielny mecz drugiej kolejki Ekstraklasy miał miejsce w Mielcu, gdzie tamtejsza Stal mierzyła się z Piastem Gliwice. Zespół z Mielca w pierwszej kolejce zremisował 2-2 z Cracovią, a zespół z Gliwic nieznacznie przegrał z Lechem 1:2.

 

Na początku spotkania przewagę posiadał Piast, dzięki czemu utworzył sobie groźną okazję w 9. minucie, kiedy Katranis dośrodkował piłkę do Wilczka. Ten zgrywał ją w stronę Ameyaw, ale Getinger uprzedził go ze skuteczną interwencją. Około 15. minuty gliwiczanie stracili na chwilę kontrolę nad meczem i to Stal mocniej przycisnęła. Ten moment rozpoczął się od nieporozumienia pomiędzy Tomasiewiczem, a Plachem, ale piłka ostatecznie wylądowała na aucie. Po tym okresie, do końca pierwszej połowy obie drużyny skupiły się na walce w środku pola i do przerwy mieliśmy bezbramkowy remis.

 

Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza, od widocznej przewagi Piasta. Pierwsza groźniejsza sytuacja miała miejsce już około 52. minuty, gdzie z dobrego dośrodkowania Katranisa chciał skorzystać Chrapek, ale strzelił obok słupka. Dosłownie chwilę później to Michał skutecznie posłał piłkę w pole karne do Czerwińskiego, który uderzył celnie z głowy, lecz świetnie w bramce spisał się Kochalski. W dalszej części meczu to Piast atakował, a Mielec prezentował skuteczną defensywę. Stal zagroziła bramce swoich przeciwników w 73. minucie, gdzie groźnie zza szesnastki uderzył Domański, lecz piłka znalazła się na poprzeczce. Pomimo tej sytuacji, sytuacja na boisku się nie zmieniła. Kolejne sytuacje tworzył sobie zespół z Gliwic, lecz albo był nieskuteczny, jak w sytuacji, w której z głowy w poprzeczkę piłkę posłał Kirejczyk, albo skutecznie w defensywie spisywała się Stal, która liczyła na kontry. Właśnie taka przydarzyła się w 93. oraz 96. minucie. W pierwszej sytuacji spoza pola karnego uderzał Hinokio. Bramkarz gości jednak popisał się wspaniałą interwencją. Przy drugiej kontrze zawodnicy Stali Mielec doprowadzili w szczęśliwy sposób do sytuacji sam na sam. Przed szansą był Merilouto, ale znowu Plach górą. Piłka jeszcze wpadła pod nogi Domańskiego, lecz ten wysłał piłkę nad bramką. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

 

Stal Mielec 0 – 0 Piast Gliwice.

 

Stal Mielec:

Kochalski, Getinger, Matras, Ehmann (66′ Esselink), Wołkowicz (61′ Hinokio), Pajnowski, Gerstenstein (66′ Stępień), Trąbka (75′ Guillaumier), Wlazło, Domański, Szkuryn (61′ Meriluoto)

 

Piast Gliwice:

Plach, Munoz, Czerwiński (83′ Huk), Chrapek (77′ Hataley), Felix (60′ Krykun), Wilczek (77′ Kirejczyk), Dziczek, Ameyaw (61′ Kądzior), Tomasiewicz, Pyrka, Katranis.