Polki rozegrały swój trzeci mecz na Mistrzostwach Europy w siatkówce. Po dwóch zwycięstwach nad reprezentacją Węgier i Słowenii, przyszedł czas na mecz z Serbią. Nasze reprezentantki mimo dobrego początku, niestety uległy Serbkom, przegrywając 1:3. 

W pierwszym secie Polki od samego początku starały się potwierdzić swoją przewagę i z minuty na minutę powiększać prowadzenie nad swoimi rywalkami. Nasze reprezentantki mniej więcej w połowie seta uzyskały aż siedmiopunktowe prowadzenie i utrzymały je już do końca pierwszej części spotkania. Set zakończył się wynikiem 25:18 dla Polski. 

Druga część spotkania nie była już tak łatwa, jak pierwsza. Serbki grały zdecydowanie lepiej w każdym aspekcie gry i pokazały Polkom, że wygrać nie będzie łatwo. Już na samym początku reprezentantki Serbii uzyskały sześciopunktową przewagę, którą później już tylko powiększały. Bardzo słaby set w wykonaniu naszych reprezentantek, a na pewno taki, który trzeba jak najszybciej zapomnieć. Serbki powiększyły przewagę i ostatecznie wygrały w drugim secie aż 25:13.

Trzeci set był bardzo ważny dla obydwu drużyn i to właśnie w nim oglądaliśmy bardzo wyrównaną walkę. Na początku to Polkom udało się uzyskać niewielką przewagę i przez pewien czas balansować na poziomie dwu, a czasami trzypunktowego prowadzenia. Przy wyniku 16-14 dla Polek, reprezentantki Serbii złapały wiatr w żagle i nadrobiły stratę, a następnie same wyszły na dwupunktowe prowadzenie, które reprezentantkom Polski na szczęście udało się szybko zniwelować i ponownie doprowadzić do remisu. Mimo bardzo wyrównanej walki to Serbkom udało się wywalczyć piłkę setową, a następnie ją wykorzystać i ustanowić ostateczny, a zarazem korzystny dla siebie wynik seta, 25:23.

W czwartej części spotkania Serbki postawiły kropkę nad i. Na początku już znacznie zarysowały swoją przewagę, wychodząc na sześciopunktowe prowadzenie, a później już utrzymały je do końca spotkania. Ostatecznie Serbki wygrały 4 seta wynikiem 25:18, tym samym kończąc całe spotkanie.

Poza dobrym pierwszym setem niestety słaby mecz Polek i na pewno sporo wniosków do wyciągnięcia na przyszłość. Trzeba jak najszybciej zapomnieć o dzisiejszym występie i na następne spotkanie wyjść z nowym, świeżym nastawieniem, a czasu na przygotowanie się jest bardzo mało, bo następny mecz Polki zagrają już jutro (22.08) z reprezentacją Belgii. Początek spotkania o godzinie 20:00. 

 

POLSKA 1:3 SERBIA (25:18, 13:25, 23:25, 18:25)