Nie będzie kolejnej Polki w 3 rundzie US Open. Magda Linette przegrywa z Amerykanką Brady 1:2 (1:6, 6:2, 2:6 ) i kończy swój udział w ostatnim kalendarzowym Szlemie.

 

Pierwszy set nie został tak zdominowany przez Amerykankę jakby mógł na to wskazywać wynik. Faktem jednak było to, że przeciwniczka Magdy dysponowała zarówno lepszym serwisem jak i forehandem. Polka powoli wchodziła w spotkanie. Ciężko jej było złamać rytm i przełamanie nastąpiło już na samym początku. Poznanianka wygrała tylko jednego gema, przy stanie 3:0.

Nerwowa końcówka mogła dawać jakiekolwiek nadzieję na podbudowę po następne punkty. Do gry Jennifer wkradł się pośpiech i niedokładność, co przełożyło się na 3 break pointy. Żaden z nich nie został wykorzystany i to Brady triumfowała w secie pierwszym.

Losy meczu w drugiej partii się odwróciły. Początek był podobny jak ten co w pierwszych minutach meczu. Szybkie przełamanie na 2:1. Tylko tym razem Magda wykorzystała break pointa i zniwelowała całą przewagę Brady. Następnie wygrała 3 gemy z rzędu. Przy piłce setowej dla Linette, Amerykanka “pomogła” trochę Polce, popełniając podwójny błąd serwisowy. Stan rywalizacji uległ wyrównaniu 1:1.

Decydujący set zakończył się dokładnie takim samym wynikiem, jak poprzedni, na korzyść Jennifer. Wróciliśmy do tego co było wcześniej i to rywalka narzucała swoje warunki gry. Świetnie korzystała ze swojego forehandu. Trzykrotnie przełamała Magdę, a spotkanie zakończyła wykorzystując drugą piłkę meczową.

W Us Open pozostała nam zatem Iga Świątek oraz Hubert Hurkacz.

 

📸 jimmie84