Reprezentacja Polski po wygranej ze Słowenią

Szybko, łatwo i przyjemnie. Tak w skrócie można podsumować drugie grupowe spotkanie reprezentacji Polski podczas Mistrzostw Świata w piłce sześcioosobowej w niemieckim Essen. Biało-Czerwoni pokonali Urugwaj 6:0, czym zapewnili sobie wyjście z grupy.

Podopieczni Klaudiusza Hirschera udanie rozpoczęli Mistrzostwa Świata w piłce nożnej sześcioosobowej, które rozgrywane są w niemieckim Essen. Biało- Czerwoni po bardzo ciężkim spotkaniu pokonali w niedziele reprezentację Słowenii (2:1) i mieli dość komfortową sytuację grupową.

Rozgrywki grupowe zakończyła już Słowenia, która niedawno pokonała Hiszpanie (2:1), a wczoraj zremisowała z Urugwajem 1:1. Na ten moment z dorobkiem 4 punktów prowadzą w grupie.
Urugwaj z kolei (nasz dzisiejszy rywal) jedynie w przypadku zwycięstwa z naszą reprezentacją przedłuży szansę na wyjście z grupy. Zespół z Ameryki Południowej zremisował ze Słowenią oraz przegrał 2:3 z Hiszpanami.

Sytuacja grupowa przed spotkaniem Polska — Urugwaj

1. Słowenia, 3 mecze 4 punkty

2. Hiszpania, 2 mecze 3 punkty

3. Polska, 1 mecz, 3 punkty

4. Urugwaj, 2 mecze 1 punkt

Dominacja od pierwszej minuty

Spotkanie rozpoczęło się od akcji zakończonej strzałem przez Urugwajczyków. Chwilę później po składnej akcji Krzysztofa Elsnera, wynik otworzył Radosław Łepski, finalizując zagranie Elsnera.
Napór ze strony naszej reprezentacji trwał w najlepszy. Jednak długimi fragmentami gry nie mogli znaleźć sposobu na ponownie pokonanie golkipera z Urugwaju. Przełom nastąpił w 11 minucie, kiedy to strzał Kamila Kucharskiego na bramkę zamienił Bartłomiej Dębicki.
Po zmianie stron padły łącznie cztery bramki, wszystkie autorstwa naszej kadry. W 24′ stan rywalizacji podwyższył Kamil Kucharski. 6 minut później było już 4:0. Paweł Abramowicz otrzymał podanie od Ariela Mnochego, ten zachował się bardzo przytomnie, odwrócił się i pokonał bramkarza z Urugwaju. Piątą bramkę zdobył Mateusz Górka, po kolejnej asyście Ariela Mnochego. Końcowy rezultat ustanowił Bartosz Januszewski.
Reprezentacja Polski odnosi bardzo zasłużone i ważne zwycięstwo i tym samym zapewniła sobie wyjście z grupy (najprawdopodobniej z pierwszego miejsca). Już jutro o godzinie 20.00 ostatnie spotkanie grupowe, gdzie zmierzymy się z Hiszpanami.
POLSKA 6:0 URUGWAJ
Bramki zdobywali: Radosław Łepski, Bartłomiej Dębicki, Kamil Kucharski, Paweł Abramowicz, Mateusz Górka, Bartosz Januszewski