Po fantastycznym sezonie reprezentacyjnym (Polki zdobyły historyczne brązowe medale Ligi Narodów oraz po 16 latach przerwy ponownie wywalczyły awans na Igrzyska Olimpijskie) nadszedł czas na rozpoczęcie klubowych rozgrywek w kobiecej siatkówce. Po pierwszej kolejce aż pięć zespołów ma na koncie po trzy oczka, co pozwala ostrzyć apetyty na kolejne 21 serii. Na starcie rywalizacji fotel lidera objęły zawodniczki BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała.

Grot Budowlani Łódź zdominowały ŁKS Commercecon Łódź

Ułożenie tabeli już na samym początku zwiastowało nie lada gratkę dla fanów klubowej siatkówki na najwyższym poziomie. W spotkaniu pierwszej kolejki los zetknął bowiem dwa łódzkie zespoły. Naprzeciw siebie stanęły ubiegłoroczne Mistrzynie Polski – ŁKS Commercecon Łódź oraz brązowe medalistki z sezonu 2022/203 – Grot Budowlani Łódź. Sympatycy dobrego grania mogli spodziewać się długiego i wyrównanego meczu. Sprawy przybrały jednak inny obrót. Od pierwszych piłek na parkiecie dominowały siatkarki Budowlanych, które już w premierowej partii pewnie wygrały (25:17) nie pozwalając dojść rywalkom do głosu. Drugi set był wyrównany wyłącznie na samym początku, a od stanu 5-5 odskakiwać zaczęły zawodniczki Grota (12:6). I choć podopieczne Alessandro Chiappiniego nie zamierzały spuszczać głów i w końcówce rzuciły się w pogoń (ze stanu 12:18 zmniejszyły straty na 16:20), to jednak nie zdołały odwrócić losów również tej odsłony. Trzecia, i jak się okazało ostatnia partia ponownie była popisem Budowlanych. Prowadzone przez Macieja Biernata siatkarki pozostały na fali, błyskawicznie wypracowały przewagę (4:0), którą sukcesywnie powiększały do samego końca, by zwyciężyć tym razem do 16, a w całym spotkaniu 3:0. MVP spotkania została May Mackenzie (Stany Zjednoczone). Amerykanka zdobyła dla swojego zespołu 24 punkty atakiem (46% skuteczności).

Dominacja Polic nad Mielcem

Na starcie Tauron Ligi jeden z pretendentów do zwycięstwa w lidze Grupa Azoty Chemik Police mierzył się z ITA Tools Mielec, który dopiero wkracza do rozgrywek na najwyższym szczeblu. Kibice Policzanek liczyli na szybkie zwycięstwo i tak też było w istocie. Debiutantki z Mielca walczyły ambitnie, jednak wystarczyło to do zdobycia 20 punktów tylko w premierowej partii, w której i tak musiały uznać wyższość rywalek (20:25). Kolejne dwa sety były już koncertem faworytek. Chemik zwyciężał odpowiednio do 15 i 16, by wygrać całe spotkanie 3:0 w niespełna godzinę. Najbardziej wartościową siatkarką meczu została uznana Marlena Kowalewska.

 

UNI Opole wyraźnie uległo BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała

Także mecz pomiędzy UNI Opole, a BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała nie przyniósł większych emocji dla niezależnych sympatyków siatkówki. Na parkiecie wyraźnie dominowały siatkarki Stali, nie pozwalając opolankom dojść do głosy. Co prawda początek spotkania był wyrównany, jednak zawodniczki z Bielska-Białej szybko odskoczyły na dwa oczka (8:6), by potem już tylko powiększać przewagę. Premierowa odsłona zakończyła się wysoką wygraną BKS-u (25:17). Druga odsłona od początku przebiegała pod dyktando faworytek. Bielszczanki błyskawicznie odskoczyły na pięć punktów (7:2) i do końca tego seta kontrolowały wydarzenia na boisku (25:18). Trzecia i ostatnia partia to już popis w wykonaniu podopiecznych Bartłomieja Piekarczyka. Wystarczy wspomnieć, że w tym secie BKS pozwolił przeciwniczkom na zdobycie zaledwie 15 oczek. MVP pojedynku została Julia Nowicka. Natomiast tak pewna wygrana zespołu ze Śląska pozwoliła mu na zostanie pierwszym liderem w tegorocznym zestawieniu.

 

Rzeszowskie Rysice z pełną pulą w Bydgoszczy!

Także w Bydgoszczy kibice mogli obejrzeć spotkanie, w którym wyraźnie dominowała jedna strona. Co prawda, na początku pierwszego seta pomiędzy PGE Rysice Rzeszów, a miejscowym Pałacem Bydgoszcz gra toczyła się punkt za punkt, jednak stan ten utrzymał się zaledwie do stanu 16:16. Wtedy to przewagę zaczęły budować rzeszowianki (20:16), by wygrać tę odsłonę 25:19. Początek drugiej partii mógł wlać nadzieję w serca sympatyków Pałacu, bowiem ich ulubienice wyszły na prowadzenie 3:0. W połowie seta było już jednak 14:7 dla Rysic, które nie zmarnowały tak wysokiej zaliczki i zwyciężyły jeszcze wyżej, tym razem do 17. Również trzecia odsłona to dominacja zawodniczek Stefana Antigi i szybkie zwycięstwo 25:18. MVP meczu została Katarzyna Wenerska.

Wyrównane spotkanie i trzy punkty dla Energa MKS Kalisz!

Duże emocje towarzyszyły starciu pomiędzy Energa MKS Kalisz, a Moya Radomka Radom. Set otwarcia upłynął pod znakiem falowania z obu stron. Wydawać by się mogło, że większe szansę na zapisanie jej na swoją korzyść miały radomianki, bowiem dwukrotnie odskoczyły na kilka oczek (20:16). Kaliszanki nie złożyły jednak broni i doprowadziły do remisu (21:21), by po zaciętej końcówce ulec 23:25. W drugiej partii nastąpiła zapaść w grze zawodniczek z Radomia, które uzbierały w niej zaledwie 14 punktów. Także w trzeciej odsłonie dominowały siatkarki z województwa wielkopolskiego i pewnie wygrały 25:18, wychodząc na prowadzenie 2:1 w całym spotkaniu. Prowadzony przez Stefano Micolliego zespół nie poddał się do samego końca, po dwóch gorszych setach wykrzesał w sobie nowe siły. Niesamowitą skuteczność notowała Natalia Murek, zdobywając 14 oczek. Niestety, Radomce zabrakło trochę szczęścia by przedłużyć spotkanie. Czwarta partia rozstrzygała się na przewagi, a obronną ręką wyszły z niej siatkarki z Kalisza (27:25), tym samym notując zwycięstwo 3:1. MVP została wybrana Aleksandra Rasińska.

 

Starcie Tarnowa z Wrocławiem na pełnym dystansie!

Za spotkanie kolejki z pewnością można uznać mecz pomiędzy Volley Wrocław, a Grupą Azoty Akademia Tarnów. To właśnie tu niezależni fani mieli najwięcej powodów do radości, bo do wyłonienia zwycięzcy potrzebne było aż pięć setów. Obie ekipy wygrywały sety na zmianę. W premierowej partii lepsze okazały się siatkarki z Tarnowa (25:20), by po chwili oddać inicjatywę (18:25). W trzecim secie znów lepsze były tarnowianki (25:21), co sprawiło, że ponownie wyszły na prowadzenie w całym spotkaniu (2:1). Znów do remisu zdołały doprowadzić zawodniczki z Wrocławia (25:22), by w tie-breaku pójść za ciosem. Piąty set to dominacja podopiecznych Michała Maska. Warto wspomnieć, że w decydującej partii Tarnów zgromadził zaledwie 6 oczek. Tym samym to Volley Wrocław wyszedł z tego boju zwycięsko (3:2), zapisując na swoim koncie dwa punkty. MVP Spotkania została Anna Bączyńska.

 

Pierwsza kolejka Tauron Ligi przebiegła bez większych niespodzianek. Na uwagę zwraca fakt, że ze świetnej strony zapisały się rozgrywające. Najbardziej wartościowymi zawodniczkami swoich spotkań zostały wybrane: Marlena Kowalewska, Julia Nowicka, Katarzyna Wenerska. Trudną inaugurację  zanotowały siatkarki UNI Opole oraz ITA Tools Mielec, zaś z roli faworytek wywiązały się PGE Rysice Rzeszów czy Grupa Azoty Chemik Police. Przed nami jednak jeszcze 21 serii sezonu zasadniczego i wszystko może się wydarzyć. Kolejne emocje już w piątek 13.10, kiedy to naprzeciw siebie staną ŁKS Commercon Łódź oraz KS Pałac Bydgoszcz.