Rywalami Bryla i Łosiaka w 1/8 finału byli Niemcy Nils Ehlers i Clemens Wickler. Był to 5 pojedynek tych par. Trzy zwycięstwa odniósł nasz duet, ale jako ostatni, 2 tygodnie temu, zwyciężyli Niemcy. Biało-Czerwoni pokazali, że do MŚ są bardzo dobrze przygotowani i pokonując rywali w dwóch setach awansowali do ćwierćfinału!
Mecz rozpoczął się od dość wyrównanej gry po obu stronach siatki. Jednak od stanu 3:4 Polacy zdobyli 3 punkty z rzędu. Ważna była następnie długa wymiana po której Biało-Czerwoni prowadzili 7:5. Po udanym blok Bryla było już 9:6. Na przerwę na żądanie Niemców Biało-Czerwoni mogli schodzić z uśmiechem na twarzy, bowiem po ataku rywali w aut prowadzili aż 12:7. Po powrocie na piasek Bartosz Łosiak zaserwował jeszcze asa i przewaga była już naprawdę spora. Na przerwie technicznej wynosiła 13:8. Niestety później nastąpił przestój w grze naszej pary. Niemcy skutecznie kontrowali i zmniejszyli straty do zaledwie 2 oczek, na co nasi reprezentanci odpowiedzieli wzięciem czasu. Ehlers i Wickler zdołali odrobić jeszcze jeden punkt i od tego momentu Polacy utrzymywali 1-2 oczka przewagi. Kluczowy okazał się moment, gdy Bryl popisał się blokiem i zmienił wynik na 19:16, a następnie zrobił to ponownie i mieliśmy piłki setowe. Pierwsze dwie rywale obronili, ale przy trzeciej nie mieli już szans. Bryl i Łosiak wygrali pierwszą partię 21:18.
Kapitalna zagrywka Łosiaka dała Polakom prowadzenie w drugim secie 3:2. Następnie Bryl zaprezentował skuteczny blok. Przewagę udało się jeszcze powiększyć na 7:4. Biało-Czerwoni szli jak po swoje, punkt z zagrywki zdobył Michał Bryl. Przebieg gry wyglądał podobnie jak w pierwszej partii, na przerwę techniczną nasi siatkarze schodzili z dokładnie takim samym prowadzeniem, 13:8. Znów część ze strat Ehlersowi i Wicklerowi udało się odrobić, ale tym razem Polacy pozostawili sobie odrobinę większy zapas. Niemcy robili co mogli, natomiast Biało-Czerwoni powiększyli przewagę na 18:14, a chwilę później po błędzie naszych rywali było już 19:14 i tylko dwie udane akcje dzieliły nas od ćwierćfinału. Ehlers/Wickler wzięli przerwę na żądanie, natomiast stać ich było jeszcze tylko na zdobycie dwóch punktów. Bartosz Łosiak skutecznym atakiem zakończył to spotkanie!
Michał Bryl/Bartosz Łosiak – Nils Ehlers/Clemens Wickler 21:18, 21:16.
W ćwierćfinale Biało-Czerwoni zmierzą się z pogromcami Kantora i Zdybka, Amerykanami Milesem Partainem i Andy Beneshem lub Włochami Alexem Ranghieri i Adrianem Carambulą.
Zostaw komentarz