Ten sezon już był jednym z lepszych w historii Polskiego motorsportu. Przypomnijmy Bartosz Zmarzlik został Indywidualnym Mistrzem Świata na żużlu, a Kacper Sztuka zwyciężył w serii Włoskiej F4. Wczoraj zakończyła się rywalizacja w Długodystansowych Mistrzostwach Świata, czyli serii WEC, gdzie również Polacy odnieśli wielkie sukcesy w kategorii LMP 2, pod postacią samochodu Teamu WRT z numerem 41, z Robertem Kubicą w składzie oraz Polskiego zespołu Inter Europol Competition z numerem 34 z Jakubem Śmiechowskim w składzie.
1000 mil Sebring.
Sezon rozpoczął się na Sebring, gdzie kierowcy mieli do przejechania 1000 mil (ok. 1610 kilometrów), czyli 268 okrążeń. Zespół WRT przez większość wyścigu trzymał się w czołówce, nawet prowadził w tym wyścigu na 12 okrążeniu po pojawieniu się samochodu bezpieczeństwa na torze, ale ostatecznie skończyli na 5 lokacie. Sytuacja z Inter Europol Competition miała z goła inną historię. Oni na początku trzymali się w drugiej części stawki, lecz lepsza końcówka zapewniła samochodowi z numerem 34 wskoczenie przed zespół Kubicy na 4 pozycję w swojej klasie.
6 godzin po Portimao:
Ze Stanów Zjednoczonych ściganie w WEC przeniosło się na tor w Portugalii. Po nieudanych kwalifikacjach oraz starcie wyścigu auto z numerem 41 musiało się przebijać i faktycznie po dobrej reszcie wyścigu, zakończyli go na miejscu 3. Więcej pecha miał Inter Europol, którzy dopiero w samej końcówce spadli na dalsze lokaty, kończąc na przedostatniej pozycji z tych co dojechali.
6 godzin Spa-Francorchamps:
Rywalizacja na przesychającym torze w Belgii wlała w Polakach sporo optymizmu przed najważniejszym wyścigiem sezonu. Po świetnej końcówce wyścigu, w wykonaniu Kubicy i jego kolegi z zespołu Delatraza, ich zespół zwyciężył, a obok na najniższym stopniu podium stanął również zespół Jakuba Śmiechowskiego.
24 godzinny wyścig Le Mans:
Najbardziej znany, najbardziej prestiżowy oraz najbardziej punktowany wyścig sezonu. W pierwszej fazie tej rywalizacji spadła wręcz ulewa na tor we Francji. W tych ciężkich warunkach najlepiej poradzili sobie główni bohaterowie tego artykułu, czyli Team WRT z numerem 41 oraz Inter Europol Competition z 34 na swoim samochodzie, żeby ostatecznie w nocy po przejaśnieniu objąć dwie czołowe lokaty. Do końca trwała walka o zwycięstwo, ale jednak to ekipa Śmiechowskiego okazał się lepszy i zwyciężył, a na 2 pozycji przyjechał zespół Kubicy, co wiązało się z ogromnym zastrzykiem punktów dla obu ekip.
6 godzin Monzy:
Oba zespoły również pozytywnie się zaprezentowały w jaskini prędkości. Team WRT po starcie z pole position w swojej klasie, gdzie najszybszy czas wykręcił Kubica, ostatecznie zakończył rywalizację na najniższym stopniu podium. Inter Europol po walce w środku stawki zakończył na 5 lokacie.
6 godzin Fudżi:
Po udanych kwalifikacjach i starcie z drugiego pola wśród samochodów LMP 2, zespół WRT zaliczył drugie zwycięstwo podczas tego sezonu. Niestety ten wyścig nie poszedł po myśli Kuby i jego zespół zakończył na 3 miejscu od końca w swojej klasie.
8 godzin Bahrajnu:
Na 2 pozycji w generalce przed tą rywalizacją był Inter Europol Competition, przez świetny występ podczas 24h Le Mans zajmował 2 pozycję, ale miał jedynie punkt przewagi nad 3 United Autosport z numerem 22. W kwalifikacjach zajęli 7 miejsce w swojej klasie i po przebiciu się w wyścigu na 5 lokatę na 6,5 godziny do końca, gdy zasiadał w samochodzie Albert Costa, silnik na chwilę zgasł, ale na szczęście udało się go ponownie uruchomić, a później nie było żadnych problemów. Ostatecznie zakończyli ten wyścig na 6 miejscu w swojej klasie. Ich najwięksi rywale United Autosport zakończyli rywalizację na przedostatniej pozycji, więc to oznaczało, że Polski zespół Inter Europol Competition zostali vice mistrzami w serii WEC, w kategorii LMP 2.
Przed ostatnim wyścigiem dosyć komfortowo mógł się czuć Robert Kubica z jego zespołem, bo już 8 miejsce dawało im Mistrzostwo. Zespół WRT w kwalifikacjach zajął przed ostatnie miejsce, lecz w wyścigu pokazali swoje prawdziwe, wyśmienite tempo i postawili tak zwaną kropkę nad i nie tylko wygrywając ten wyścig, ale również zdobywając Mistrzostwo LMP 2.
Zostaw komentarz