Bezbramkowy remis zobaczyli kibice zgromadzeni na stadionie w Warszawie. Legia w klasyku bezbramkowo zremisowała z Lechem Poznań. Spotkanie nie należało do najbardziej atrakcyjnych w tym sezonie ale oprawa przed i w trakcie spotkania była najwyższej klasy!

Legia Warszawa po kilku wygranych z rzędu i dobrej pozycji w rozgrywkach Ligi Konferencji Europy powoli wychodzi z kryzysu, natomiast Lech Poznań chciał potwierdzić dobrą dyspozycję z ostatnich tygodni. Dzisiejsze spotkanie miało pokazać która drużyna jest w jakim miejscu obecnego sezonu, porażka jednych i drugich mogła mieć ogromny wpływ na ostatnie tygodnie rundy.

Opis spotkania:

Pierwsza część spotkania należała zdecydowanie do stołecznej drużyny. Legioniści wykorzystywali błędy w rozegraniu obrońców Lecha i kilka razy groźnie znaleźli się w polu karnym. Jednak starania graczy Legii zawsze były zatrzymane przez Lechitów najczęściej skitecznymi interwencjami popisywali się Blazic, Douglas i oczywiście bramkarz Bartosz Mrozek. W 16 munucie spotkania wspomniany Mrozek uratował swoją drużynę broniąc strzał Kuna z najbliższej odległości. Legia Warszawa objęła prowadzenie w 42 minucie. Piłkę w siatce umieścił Muci ale sędzia po analizie VAR nie uznał gola gdyż wcześniej na pozycji spalonej był Artur Jędrzejczyk.

Po zmianie stron obudziła się drużyna z Poznania która zaczęła atakować bramkę Legii (w pierwszej połowie żadna udana próba). Lech mogł objąć prowadzenie w 48 minucie ale zamieszania w polu karnym nie wykorzystał Słoweniec Blazic. Legia kolejną dogodną okazję miała w 60 minucie spotkania ale strzał Muciego obronił nogami Bartosz Mrozek. Więcej bardzo dogodnych sytuacji nie mieliśmy obydwie drużyny dobrze broniły własnego pola karnego a bramkarze również popisywali się skutecznymi interwencjami i wyjściami. Hit ekstraklasy na remis który powinien zadowolić obie strony. Natomiast z punktu widzenia kibiców pewnie ogromny niedosyt, że kolejny klasyk był znowu bezbarwny. Sytuacja na szczytach ekstraklasy niewiele się zmieni po tej kolejce. Za 2 tygodnie Legia zagra u siebie z Wartą Poznań natomiast Lech na Bułgarskiej podejmie Widzew Łódź.

Legia Warszawa – Lech Poznań 0:0 (0:0)

Legia: Tobiasz – Jędrzejczyk – Augustyniak – Kapuadi – Wszołek – Slisz – Elitim – Kun (77′ Gil Dias) – Josue (89′ Rosołek) – Muci (89′ Kramer) – Pekhart (77′ Gual)

Lech: Bartosz Mrozek – Joel Pereira – Miha Blažič, – Antonio Milić – Barry Douglas – Adriel Ba Loua (80′ Wilak) – Jesper Karlström – Radosław Murawski – Kristoffer Velde (87′ Szymczak) – Filip Marchwiński (90+2′ Sobiech) – Mikael Ishak