Reprezentantki Polski w amp futbolu w nocy rozegrały swój pojedynek ćwierćfinałowy przeciwko drużynie z Ekwadoru. Spotkanie zakończyła się zwycięstwem podopiecznych Marcina Oleksego 1:0, który awansowały do strefy medalowej pierwszego w historii mundialu. Jedynego gola strzeliła w 7. minucie Monika Kukla.

Biało-Czerwone zajęły w grupie A drugie miejsce, ulegając jedynie w starciu inauguracyjnym Kolumbijkom – 0:1. W ćwierćfinałowej konfrontacji Polki trafiły na drugą drużynę grupy C, czyli Ekwadorki. Nasze rywalki podobnie, jak my wywalczyły w fazie grupowej sześć punktów, lecz w ostatnim meczu przegrały aż 0:5 z Amerykankami.

Od samego początku bardziej “głodne gry” były reprezentantki Polski, które urządzały sobie momentami festiwal strzelecki na ekwadorską bramkę. Podczas zamieszania w polu karnym piłka wpadła pod nogi aktywnej od samego początku Moniki Kukli, a ta otworzyła wynik spotkania.

W drugiej połowie również podopieczne Marcina Oleksego stwarzały sobie multum sytuacji, lecz tego dnia finalizacja nie była naszą mocną stroną. Ekwadorki z kolei umiejętnie potrafiły się bronić. Ostatecznie po trafieniu Moniki Kukli — Biało-Czerwone awansowały do strefy medalowej pierwszych w historii mistrzostw świata w kobiecym amp futbolu. O wielki finał imprezy rozgrywanej w Kolumbii zmierzą się z Amerykankami, które od samego początku pokazują się z bardzo dobrej strony. Zawodniczki z Ameryki Północnej po karnych wyeliminowały Angielki.

Ćwierćfinał mistrzostw świata w kobiecym AMP Futbolu:

POLSKA — EKWADOR 1:0 (1:0)

Bramki: Monika Kukla 7′