Maks Kaśnikowski po niezwykle zaciętym boju pokonał 2:1 Litwina Viliusa Gaubasa i awansował do drugiej rundy kwalifikacji Australian Open i ciągle jest w grze o awans do drabinki głównej!

Ogromne nadzieje wiążemy ze startem i karierą Maksa Kaśnikowskiego (180 ATP) Polak w pierwszej rundzie mierzył się z Litwinem Viliusem Gaubasem (186 ATP). Pierwszy set był niezwykle wyrównany i każdy z tenisistów pilnował własnego serwisu. W dziesiątym gemie Maks Kaśnikowski nie wykorzystał pierwszej piłki setowej. O losach pierwszej partii musiał więc decydować Tie-break ponieważ w tej partii nie mieliśmy przełamań. W Tie-breaku natomiast mini-breaków była masa i lepiej poradził sobie w tym starciu reprezentant Litwy który wygrał 9:7 i objął prowadzenie w spotkaniu.

Druga partia miała dokładnie taki sam przebieg jak pierwsza część. tenisiści pilnowali swoich podań nie mieliśmy przełamań, a o losach partii musiał decydować Tie-break. Tym raz był on już dużo bardziej jednostronny i spokojniejszy. Górą w tym starciu okazał się Maks Kaśnikowski który wygrał Tie-break bardzo pewnie 7:2 doprowadzając do wyrównania w spotkaniu.

Trzeci set natomiast już obfitował w przełamania. Jako pierwszy dokonał tego Litwin przełamując Polaka w trzecim gemie i wychodząc na prowadzenie 2:1. Kaśnikowski odpowiedział odwrotnym przełamaniem w czwartym gemie doprowadzającym do remisu 2:2. Kaśnikowski po odłamaniu rywala bardzo mocno uwierzył we własne umiejętności i wygrał już wszystkie gemy do końca spotkania. Polak jeszcze dwukrotnie przełamał Litwina i wygrał trzecią partię 6:2 zapewniając sobie awans do 2 rundy kwalifikacji Australian Open!

Kolejnym rywalem Maksa Kaśnikowskiego będzie rozstawiony z numerem 18 Boliwijczyk Hugo Dellien (124 ATP). Jutro swoje spotkania w 1 rundzie kwalifikacji zagrają Maja Chwalińska i Kamil Majchrzak.

Maks Kaśnikowski – Vilius Gaubas: 2:1 (6:7 (7), 7:6 (2), 6:2)