Najlepszy polski tenisista Hubert Hurkacz wraca do wysokiej formy! Wrocławianin wygrał dzisiaj trzysetowy mecz z Rosjaninem Andriejem Rublowem i awansował do półfinału turnieju ATP 500 w Rotterdamie!

Hubert Hurkacz powoli wraca do dobrej formy wrocławianin po spadku do trzeciej dziesiątki światowego rankingu musi powoli zdobywać punkty by odbudowywać swój ranking ATP. Ćwierćfinałowym rywalem Polaka podczas turnieju ATP 500 w Rotterdamie był Rosjanin Andriej Rublow (10 ATP).

Spotkanie ćwierćfinałowe rozpoczęło się od szybkiego przełamania Rublova na 2:0. Hurkacz w siódmym gemie zdołał odrobić stratę przełamania, a następnie doprowadził do wyrównania 4:4. O losach pierwszej partii decydował Tie-break. W nim szybko wysoką przewagę 3:0 uzyskał wrocławianin, później Hurkacz utrzymywał prowadzenie do stanu 5:2. Niestety od tego momentu nasz tenisista zaliczył jakąś szokującą serię straconych punktów z rzędu która zakończyła się porażką Polaka w Tie-breaku 5:7!

Wrocławianin się jednak nie złamał i wyszedł zmotywowany na drugą partię. Polak w drugim i czwartym gemie był blisko odebrania serwisu Rosjanina ale ostatecznie Hurkacz nie wykorzystał żadnej z pięciu piłek na break. Szczęście do Hurkacza uśmiechnęło się jednak w ósmym gemie gdy zdołał wreszcie przełamać swojego rywala i doprowadził do wyniku 5:3. Następnie Hurkacz pewnie wykorzystał swój gem serwisowy zyskując wyrównanie w spotkaniu.

Pierwsze sześć gemów decydującego seta należało do serwujących którzy nie dali żadnych szans odbierającym. Po sześciu gemach na tablicy wyników widniał wynik 3:3. W następnym gemie wrocławianin zyskał przewagę przełamania wykorzystując drugą piłkę na break. Rublov postawił wszystko na jedną kartę i starał się już w następnym gemie odebrać serwis Polaka. Rosjanin prowadził już 40:0 by następnie stracić swoją przewagę przez kapitalne kilka punktów zdobytych przez Hurkacza. Polak zdobył pięć punktów z rzędu broniąc swojego gema serwisowego! Rublov zdołał jeszcze w kolejnym gemie wygrać swój serwis ale już przy podaniu naszego rodaka nie miał nic do powiedzenia. Hurkacz wygrał to spotkanie 2:1 i awansował do pierwszego półfinału turnieju ATP w tym sezonie!

Hubert Hurkacz jutro o 19:30 zagra z byłym liderem światowego rankingu Hiszpanem Carlosem Alcarazem.

Hubert Hurkacz – Andriej Rublow: 2:1 (6:7 (5), 6:3, 6:4)