Jan Zieliński i Hugo Nys również meldują się w 3 rundzie US Open. Polsko-monakijska para pokonała w dwóch setach parę Djere/Huesler, bezproblemowo wygrywając kolejne spotkanie. 

1 set:

Polsko-monakijska para rozstawiona z nr 9. pewnie rozpoczęła spotkanie od wygranego własnego serwisu. Faworyci dzisiejszego spotkania starali się być czujni przy swoim podaniu. Do pierwszego przełamania w spotkaniu doszło w 4 gemie. Zieliński i Nys wykorzystali drugi break point i wyszli na prowadzenie 3-1. Następnie nasza para nie oddała już swojego serwisu i wygrała 6-3. Pierwszy set trwał 35 minut.

2 set:

Drugi set rozpoczął się od mocnego natarcia pary Djere/Huesler. Duet stworzony z singlistów szybko przełamał Polaka i Monakijczyka, wychodząc na prowadzenie 2-0. Nys i Zieliński długo nie czekali i w następnym gemie odłamali, kontrolując sytuację w secie. Następnie obie pary solidarnie wygrywały swoje podania do stanu 4-4. Kolejny gem był zdecydowanie najdłuższym w całym spotkaniu. Mieliśmy w nim aż 27 punktów. Wojnę nerwów wygrała bardziej doświadczona para i to Nys z Zielińskim przełamali i serwowali na mecz. Niestety pomimo piłki meczowej popełnili błędy i zostali przełamani, a na tablicy widniał wynik 5-5. Obie pary starały się zachować spokój i rozstrzygnąć o losach partii w tie-breaku. W nim klasę pokazał rozstawiony debel. Zieliński i Nys szybko wypracowali sobie mini break, a następnie będąc uważnym na serwisie stopniowo powiększali swoją przewagę. Przed zmianą stron mieliśmy wynik 5-2 dla polsko-monakijskiej pary. Chwilę później byliśmy świadkami kolejnego mini breaka i trzech piłek meczowych dla faworytów. Zieliński i Nys wykorzystali drugą i wygrali tie-break 7-4, a całe spotkanie 2-0.

W następnej rundzie Zieliński i Nys rozstawieni z numerem 9 zmierzą się z doświadczoną parą 40-latków Santiago Gonzalesem i Edouardem Rogerem-Vasselinem, którzy również są rozstawieni z nr 7.