Polscy badmintoniści wywalczyli brązowy medal na Drużynowych Mistrzostwach Europy Juniorów w hiszpańskiej Ibizie. Biało-Czerwoni zanotowali cztery zwycięstwa, a w półfinale ulegli Francuzom. 

Reprezentacja Polski startowała na Mistrzostwach Europy w następującym składzie: Mateusz Golas, Paweł Kiszczyk, Mikołaj Morawski, Damian Perkowski, Krzysztof Podkowiński, Bartosz Puńko, Maja Janko, Lena Makowska, Kinga Stokfisz, Alicja Syrek, Olga Szwarnowiecka i Kaja Ziółkowska.

Komplet zwycięstw w fazie grupowej

Zmagania w Hiszpanii Biało-Czerwoni rozpoczęli od pewnego zwycięstwa (5:0) z Łotwą. Mecze singlowe w tym pojedynku wygrali Mateusz Golas i Kaja Ziółkowska, w deblach Kiszczyk/Perkowski, Janko/Stokfisz, natomiast w mikście Morawski/Janko. W kolejnym meczu grupowym Polacy pokonali 4:1 Słowację. Punkty naszej reprezentacji zapewnili: mikst Podkowiński/Stokfisz, singliści Bartosz Puńko i Alicja Syrek oraz kobiecy debel Janko/Stokfisz. Na zakończenie fazy grupowej nasza reprezentacja wygrała 3:2 z Bułgarią, co zapewniło jej awans do ćwierćfinału. Zwycięstwa w tym pojedynku odnieśli: Podkowiński i Stokfisz w mikście, Mateusz Golas w singlu oraz Podkowiński i Morawski w deblu.

Ćwierćfinał: Polska – Niemcy 3:1

Ćwierćfinał przeciwko reprezentacji Niemiec nasza kadra rozpoczęła od wygranej w mikście. Krzysztof Podkowiński i Kinga Stokfisz pokonali 2:0 parę Marzuan/Hochscheid. Następnie zwycięstwo odniósł Mateusz Golas, który okazał się lepszy od Luisa Pongratza (2:0). Później swój mecz przegrała Kaja Ziółkowska, 1:2 ulegając Glorii Poluektov. Na szczęście zwycięsko z pojedynku z Marzuanem i Niemannem wyszli Krzysztof Podkowiński i Mikołaj Morawski (2:1), zapewniając nam awans do strefy medalowej. Debel kobiet nie był już rozgrywany.

Półfinał: Polska – Francja 2:3

Półfinałowy mecz z Francją Biało-Czerwoni również rozpoczęli idealnie, od prowadzenia 2:0. Starcie z parą Lalot/Jacob zakończyło się zwycięstwem Podkowińskiego i Stokfisz po trzech setach. Później drugi punkt dla Polski zdobył Mateusz Golas, pokonując Arthura Tatranova. Niestety kolejne mecze kończyły się już porażkami naszych reprezentantów. Alicja Syrek uległa Malyi Hoareau, Morawski i Podkowiński parze Gardon/Lalo, a w decydującym starciu Janko i Stokfisz nie poradziły sobie z Elsą Jacob i Camille Pognante.