W Lublinie zakończył się Polish International 2024 w badmintonie. Jest to jeden z największych międzynarodowych turniejów w tej dyscyplinie, który odbywa się w naszym kraju. Biało-Czerwoni zakończyli go z 5 medalami. Złote krążki wywalczyły Paulina Hankiewicz i Kornelia Marczak. 

Debel kobiet to dominacja polskich zawodniczek. Do półfinału awansowały aż trzy nasze pary. Anastasia Khomich i Daria Zimnol zostały rozstawione w turnieju z numerem 2, dzięki czemu miały wolny los w 1 rundzie. Następnie pokonały Szwajcarki Brand/Franconville 21:17, 21:15, a w ćwierćfinale wyeliminowały reprezentantki Indii: Pai i Toor, wygrywając wynikiem 25:23, 21:14. W półfinale przegrały z Dąbczyńską i Jankowską i sięgnęły po brązowy medal.

Wspomniane Wiktoria Dąbczyńska i Zuzanna Jankowska w drodze do półfinału pokonały Irlandki Flynn/Ryan 21:19, 15:21, 21:10 oraz w polskim pojedynku Weronikę Górniak i Karolinę Szubert 21:19, 21:15. Półfinałowy mecz z Khomich i Zimnol wygrały w dwóch setach: 21:18, 21:18.

Jednak najlepiej wspominać turniej w Lublinie będą Kornelia Marczak i Paulina Hankiewicz. Biało-Czerwone najpierw miały wolny los, a w 2 rundzie wygrały z Julią Stankiewicz i Ulyaną Volskayą 21:9, 21:17. Następnie pokonały Szwedki Olyaee/Olyaee 21:19, 21:15. W półfinale ich rywalkami były Dunki: Andersen i Werge. Również w tym meczu górą były Marczak i Hankiewicz, wygrywając w trzech setach 21:16, 18:21, 21:10. Polski finał zapowiadał się emocjonująco i taki też był. Kornelia Marczak i Paulina Hankiewicz pokonały w nim Dąbczyńską i Jankowską 2:1 (21:18, 11:21, 21:14).

Polską parę oglądaliśmy także w finale debla panów. Szymon Ślepecki i Robert Cybulski przegrali w nim niestety z reprezentantami Singapuru Koh/Kubo 16:21, 14:21. Wcześniej jednak radzili sobie w polskim turnieju bardzo dobrze. W 1 rundzie pokonali polski duet Jasek/Liszka 21:13, 21:15. Następnie bardzo pewnie eliminowali kolejnych rywali. Z parą z Irlandii – Guildea/Reynolds wygrali 21:14, 21:15, a z Czechami Kral/Kral 21:17, 21:14. Trudniejszy mecz czekał na nich w półfinale, gdzie pokonali Hindusów Ravikrishnę i Shetty wynikiem 23:21, 21:17.

Piąty krążek to zasługa naszego miksta. Jakub Melaniuk i Julia Pławecka rozpoczęli turniej od pokonania Krzysztofa Podkowińskiego i Kingę Stokfisz 21:16, 21:14, a później wygrali z Mikołajem Morawskim i Mają Janko 21:14, 21:12. W ćwierćfinale natomiast pokonali Szwedów Svenssona i Olyaee 9:21, 21:14, 22:20 i zapewnili sobie przynajmniej brąz. Półfinał zakończył się porażką polskiej pary z Irlandczykami Magee/Ryan 0:2 (20:22, 11:21).