Tylko Jakub Melaniuk i Wiktor Trecki mogą się pochwalić zwycięstwem podczas rozgrywanych w Saarbrücken Mistrzostw Europy w badmintonie. Pozostali nasi reprezentanci przegrali swoje pierwsze starcia.

Mistrzostwa Europy w badmintonie rozpoczęły się w poniedziałek, kiedy to mecze pierwszej rundy rozegrali singliści. Polska do turnieju indywidualnego zgłosiła Mikołaja Szymanowskiego i Wiktorię Dąbczyńską. 24-latka w 1 rundzie miała wolny los. Szymanowski natomiast rozegrał trzysetowy pojedynek z Holendrem Joranem Kweekelem. Polak dobrze rozpoczął ten mecz, od zwycięstwa 21:17 w pierwszym secie. Później niestety role się odwróciły, a Mikołaj szczególnie posypał się w połowie 3 partii, tracąc punkt za punktem.

Więcej emocji mieliśmy we wtorek, kiedy to swoje mecze rozgrywały aż 4 polskie deble oraz mikst. Niestety bilans nie był zadowalający, ponieważ na 5 spotkań oglądaliśmy tylko jedno zwycięstwo. Jakub Melaniuk i Wiktor Trecki pokonali Czechów Vita Kuliška i Tomáša Švejde 2:1. W pierwszym secie Biało-Czerwoni wygrali 21:17, natomiast w drugim stan meczu wyrównali rywale. Na szczęście w partii numer 3 padł taki sam wynik, jak w pierwszej i w ten sposób to Polacy awansowali do 2 rundy, czyli 1/8 finału. Teraz czeka ich duże wyzwanie – mecz ze Szkotami Dunnem i Hallem, którzy są rozstawieni z numerem 5.

W ślady Melaniuka i Treckiego nie poszli pozostali nasi reprezentanci. Porażki ponieśli: Robert Cybulski i Szymon Ślepecki, Daria Zimnol i Anastasia Kchomich, Paulina Hankiewicz i Kornelia Marczak, a także mikst Robert Cybulski i Kornelia Marczak. Najbliżej awansu z tych par był nasz drugi męski debel, który po trzech setach uległ Anglikom Callumowi Hemmingowi i Ethanowi Van Leeuwenowi.

Dziś swój mecz drugiej rundy zagrała Wiktoria Dąbczyńska, a jej rywalką była Francuzka Léonice Huet. Niestety zgodnie z przewidywaniami to reprezentantka Trójkolorowych wyszła z tego starcia zwycięsko. Nasza badmintonistka przegrała w dwóch setach 14:21, 16:21.