Michał Bryl i Bartosz Łosiak zanotowali dwa zwycięstwa w fazie grupowej turnieju Elite 16 w Brasilii. Dzięki temu wygrali grupę i awansowali bezpośrednio do rundy 12.
Bryl i Łosiak są jedynymi przedstawicielami Biało-Czerwonych w turnieju głównym Elite 16 w Brasilii. W kwalifikacjach odpadły niestety Małgorzata Ciężkowska i Urszula Łunio, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Pierwszymi rywalami naszej eksportowej pary w zmaganiach grupy E byli Brazylijczycy: Pedro Augusto Sousa De Oliveira i Renato Andrew Lima de Carvalho. W pierwszej partii Bryl i Łosiak odskoczyli nieco parze Pedro/Renato przy stanie 12:9. Później przewaga ta jeszcze się powiększyła i Biało-Czerwoni mogli spokojnie kontrolować przebieg końcówki seta. Drugą partię Polacy rozpoczęli z kolei od zdobycia 5 punktów z rzędu. Brazylijczycy część strat zdołali odrobić, ale to Polacy cały czas prowadzili (7:4), by później odzyskać pięciopunktową zaliczkę. Od wyniku 17:12 gra toczyła się już punkt za punkt, dzięki czemu Bryl i Łosiak pewnie wygrali także drugiego seta.
Bryl/Łosiak – Pedro/Renato 2:0 (21:16, 21:16)
Drugie spotkanie, z parą Miles Partain i Andrew Benesh (USA), toczyło się jeszcze bardziej pod dyktando Polaków. Dość powiedzieć, że pierwszego seta Bryl i Łosiak rozpoczęli od prowadzenia 10:1! Partia ta nie była zbyt emocjonująca, ponieważ Amerykanie nie włączyli się do walki i zdobywali jedynie pojedyncze punkty. Ostatecznie nasi reprezentanci wygrali pierwszą część meczu 21:9. Drugi set na początku był jeszcze względnie wyrównany. Jednak przy wyniku 8:5 Biało-Czerwoni wygrali trzy akcje z rzędu i różnica punktowa zrobiła się już znaczna. Partain i Benesh próbowali walczyć, zmniejszyli stratę do 3 oczek, ale potem znów serię punktów zanotowali Polacy. Bryl i Łosiak bardzo pewnie wygrali także tę partię i zameldowali się w rundzie 12.
Bryl/Łosiak – Partain/Benesh 2:0 (21:9, 21:13)
Zostaw komentarz