Świetna forma Francuzek i wysoki wynik Polek w Nowym Mieście na Morawach. Przedostatnia konkurencja na biathlonowych Mistrzostwach Świata w Czechach nie przyniosła zaskoczeń. Sztafety kobiet wygrały Francuzki, drugie miejsce zajęły Szwedki, a podium uzupełniła reprezentacja Niemiec. Polki również pokazały się z bardzo dobrej strony, podczas całego wyścigu skorzystały  jedynie z trzech dodatkowych naboi, co w połączeniu z satysfakcjonującym biegiem pozwoliło naszym reprezentantkom na ulokowanie się na 6 miejscu.

Już od początku wyścigu biathlonistek widoczna była przewaga Francuzek nad pozostałymi reprezentacjami. Lou Jeanmonnot wykorzystała swoją dobrą dyspozycję i po bezbłędnym strzelaniu oddała swoją zmianę przed Norweżkami i Estonkami. Świetny występ zanotowała także Natalia Sidorowicz, która zanotowała tylko jedno doładowanie w strzelaniu z pozycji stojącej. Druga zmiana przyniosła kilka niespodzianek, Sophie Chauveau zaliczyła po karnej rundzie na każdym ze strzelań, przez co Francuzki spadły na 8 miejsce. Nieoczekiwanymi liderkami zostały Estonki, Tuuli Tomingas oddała swoją zmianę z blisko 20. sekundami przewagi nad Norwegią. Reprezentantka Polski Anna Mąka również pokazała się z bardzo dobrej strony i zakończyła swoją zmianę na 9 pozycji. Trzecia zmiana była przede wszystkim pościgiem Justine Breisaz-Bouchet za prowadzącymi wyścig ekipami. Doświadczona i utytułowana Francuzka, która w tym sezonie jest jedną z najlepiej biegających zawodniczek, po drugim strzelaniu ponownie wyprowadziła swoją reprezentację na pierwsze miejsce. Niemiłą niespodziankę na strzelnicy sprawiła Norweżka Ida Lien, która zaliczyła dwa pudła, przez co ostatecznie wybiegła na 9 miejscu. Kamila Cichoń zakończyła swoją zmianę na 11 miejscu z ponad 2 minutami straty do liderek. Ostatnie strzelania podczas sztafety były najbardziej emocjonujące, wiatr na strzelnicy znacząco się wzmógł, przez co wiele zawodniczek musiało korzystać z dodatkowych naboi. Julia Simon mimo trzech pudeł w stójce dobrze wykorzystała dodatkowe strzały i wybiegła ze strzelnicy ponad minutę przed Elvirą Oeberg, która musiała pokonać karną rundę. Nieoczekiwanie na 3. lokacie uplasowały się Niemki, Sophia Schneider wykorzystała niepowodzenie rywalek i swoim dobrym strzelaniem wyprowadziła swoją reprezentację na ostatnią z medalowych lokat. Polki po doskonałym występie Joanny Jakieły zakończyły wyścig na wysokim 6 miejscu.

Skład:  Natalia Sidorowicz, Anna Mąka, Kamila Cichoń i Joanna Jakieła.