Za nami piątkowe mecze 5. kolejki Fortuna 1 Ligi! Podbeskidzie Bielsko-Biała zgarnęło pierwsze trzy punkty w tym sezonie, a Odra Opole odniosła cenne zwycięstwo w Krakowie. 

Seria niemocy przełamana

Na inaugurację kolejki Podbeskidzie Bielsko-Biała mierzyło się przed własną publicznością z Zagłębiem Sosnowiec.

Gospodarze otworzyli wynik spotkania już w 6. minucie. Strzał Kolenca został zablokowany, ale poprawka Maksymiliana Sitki już wpadła do siatki. Bielszczanie kontrolowali przebieg spotkania w nasteo

Podbeskidzie Bielsko-Biała – Zagłębie Sosnowiec 2:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Maksymilian Sitek (5), 2:0 Daniel Mikołajewski (61), 2:1 Marek Fabry (90+5, karny) 

Cenne zwycięstwo Odry

Wieczorem Wisła Kraków podejmowała przy Ul. Reymonta Odrę Opole. Gospodarze pomimo prowadzenia Iostatecznie nie zdobyli punktów.

Już w 19. minucie żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Igor Sapała. Gospodarze tuż przed przerwą wyszli na prowadzenie. Po wrzutce z rzutu wolnego zrobiło się zamieszanie, a Mateusz Kamiński niefortunnie skierował piłkę do własnej siatki.

W drugiej połowie na większe emocje musieliśmy czekać aż do ostatnich kilkunastu minut. W 80. po stracie obrońców Wisły wyrównał Piotr Żemło, a już cztery minuty później Din Sula dobił do pustej bramki. Biała Gwiazda ruszyła do odrabiania strat, ale w doliczonym czasie wynik meczu po kontrze ustalił Din Sula.

Opolanie zaliczają bardzo dobry początek sezonu mając aż 12 punktów na koncie, z kolei Wislacy mają o siedem oczek ma mniej

Wisła Kraków – Odra Opole 1:3 (1:0) 

Bramki: Kamiński 45′ – Żemło 80′ , Din Sula 84′ i 90+7′